Semeniuk-Patkowska: Rozmowy ws. KPO umacniają złotego

Semeniuk-Patkowska: Rozmowy ws. KPO umacniają złotego

Olga Semeniuk, wiceszefowa MRiT
Olga Semeniuk, wiceszefowa MRiT Źródło:Wikimedia Commons
Złotówka ma się dzisiaj o wiele lepiej niż kilka miesięcy temu, tylko dlatego, że cały czas siedzimy przy stole negocjacyjnym z Unią Europejską i nie pokazujemy gwałtownych ruchów - powiedziała w rozmowie z Polskim Radiem 24 Olga Semeniuk-Patkowska, wiceminister rozwoju i technologii, mówiąc o negocjacjach ws. KPO.

Olga Semeniuk-Patkowska, wiceminister rozwoju i technologii była w czwartek gościem Polskiego Radia 24. Rozmowa dotyczyła głównie środków z KPO. Wiceminister zwracała uwagę, że nie chodzi jedynie o walkę o środki finansowe, ale też o bezpieczeństwo.

Walka o KPO: Kamienie milowe będą podlegały modyfikacjom

– W dzisiejszej architekturze gospodarczej, społecznej, międzynarodowej, geopolitycznej bardzo trudnym elementem byłoby jakiekolwiek odstępstwo od relacji z Unią Europejską, szczególnie w kontekście środków finansowych. Dziś potrzebna jest jedność, współpraca, oczywiście na zasadach i warunkach, które my również dyktujemy – powiedziała wiceszefowa resortu rozwoju i technologii.

– To nie jest tak, że wszystkie kamienie milowe, które są założone w poszczególnych resortach będą w 100 proc. wypełnione, będą podlegały modyfikacjom. Premier Mateusz Morawiecki i rząd robi krok po kroku, ku temu, by społeczeństwo miało przekonanie, że robimy wszystko, aby te środki z Unii Europejskiej uzyskać. Jednym z tych kroków było przyjęcie przez Sejm nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym, drugim takim krokiem jest ustawa wiatrakowa (...) Te dwie ustawy pozwolą – mam nadzieję – w ciągu kilku, kilkunastu tygodni złożyć pierwszy wniosek o płatność – dodała.

Odnosząc się do głosów polityków opozycji, że Polska bezpowrotnie straciła zaliczki przyznawane w ramach KPO, Semeniuk-Patkowska podkreśliła, że „zaliczka jest zazwyczaj są częścią całej sumy, więc opowiadanie przez opozycję, że mamy stracone środki z Unii Europejskiej jest błędną narracją".

Pytana o co, jeśli po wpłynięciu pierwszej transzy środków z KPO pojawią się nowe warunki ze strony Brukseli dotyczące kolejnych wypłat, wiceminister rozwoju i technologii podkreśliła, że rządowi bliska jest strategia krok po kroku. – Najpierw realizujemy wniosek na pierwszą płatność, później rozmawiamy z Brukselą – to są trudne rozmowy – na temat kolejnych kamieniach milowych. To nie jest tak, że przy pierwszym wniosku wszystkie środki, fundusze strukturalne do Polski napłyną. Ale jeśli wypełnimy krok po kroku pierwsze założenia, to będziemy mieli szersze pole do dyskusji w kontekście kamieni milowych – mówiła Semeniuk-Patkowska.

Stabilizacja Polski na rynkach finansowych

Wiceszefowa resortu rozwoju i technologii podkreślała, że działania podejmowane przez rząd mają doprowadzić nie tylko do odblokowania środków, ale też do stabilizacji naszej sytuacji na rynkach finansowych. – Już obserwujemy takie uspokojenie (...) Proszę spojrzeć na umocnienie złotego, proszę spojrzeć jak wyglądała sytuacja złotego kilka miesięcy temu, gdy była największa burza, że środków z KPO nie będzie (...) Złotówka ma się dzisiaj o wiele lepiej niż kilka miesięcy temu, tylko dlatego, że cały czas siedzimy przy stole negocjacyjnym z Unią Europejską i nie pokazujemy gwałtownych ruchów – powiedziała wiceminister.

Czytaj też:
Na co zostaną przeznaczone środki z KPO? Wiceminister rozwoju ujawnia
Czytaj też:
Przełom ws. KPO? Nie chodzi tylko o pieniądze dla Polski, stawka jest większa