Kto na nowego ministra finansów? „Ktoś formatu (nie poglądów!) Balcerowicza"

Kto na nowego ministra finansów? „Ktoś formatu (nie poglądów!) Balcerowicza"

Leszek Balcerowicz
Leszek Balcerowicz Źródło:Wikimedia Commons / Ralf Lotys
Na przedstawienie składu nowego rządu musimy jeszcze trochę poczekać. Nie wiadomo, kto ostatecznie obejmie tekę ministra finansów. Ekonomista Piotr Kuczyński podkreśla w rozmowie z naszą redakcją, że powinna to być osoba silnie umocowana politycznie.

Choć prezydent Andrzej Duda desygnował wczoraj wieczorem Mateusza Morawieckiego na premiera, urzędujący od 2017 roku szef rządu praktycznie nie ma szans na dalsze pełnienie tej funkcji. Wszystko wskazuje na to, że w przyszłym miesiącu na fotel premiera po dziewięciu latach wróci Donald Tusk i powstanie rząd koalicji Koalicja Obywatelska – Trzecia Droga – Lewica. Pod koniec ubiegłego tygodnia ugrupowania te podpisały umowę koalicyjną.

Umowa koalicyjna jest znana, nie wiadomo natomiast, kto znajdzie się w nowym rządzie. Jednym z najważniejszym stanowisk jest fotel ministra finansów. Jak już informowaliśmy, duże szanse na zajęcie go ma Andrzej Domański, poseł Koalicji Obywatelskiej, współautor programu gospodarczego Platformy Obywatelskiej. Wśród innych możliwych kandydatów wskazuje się Mateusza Szczurka (stał na czele resortu w ostatnich miesiącach urzędowania Tuska, a także w czasie, gdy rządem kierowała Ewa Kopacz), czy członka Rady Polityki Pieniężnej (RPP) Ludwika Koteckiego.

Minister finansów w rządzie Tuska. Potrzebny nowy Balcerowicz?

O to, kto powinien zostać nowymi ministrem finansów zapytaliśmy ekonomistę Piotra Kuczyńskiego. – Wśród tych nazwisk, które się pojawiają faworyta nie mam. Mogę natomiast powiedzieć, że marzy mi się, aby był to ktoś formatu (nie poglądów!) Leszka Balcerowicza – mówi „Wprost" Kuczyński.

Zdaniem eksperta minister finansów powinien mieć silne umocowanie polityczne, najlepiej w randze wicepremiera. – Obawiam się jednak, że i tym razem tak nie będzie. Znowu będzie księgowy i to mnie martwi – mówi Kuczyński.

Ostatnim ministrem finansów o silnym umocowaniu politycznym był Mateusz Morawiecki, który pełnił to stanowisko w latach 2016-2017, zanim stanął na czele rządu. Wcześniejsi ministrowie, mający duży wpływ na politykę całego rządu to m.in. Jacek Rostowski, Zyta Gilowska, Grzegorz Kołodko, Marek Belka, wreszcie wspomniany przez Kuczyńskiego Leszek Balcerowicz.

Czytaj też:
Kuczyński o wzroście PKB. „Odruch kolanowy"
Czytaj też:
Kto na ministra finansów? Leszek Balcerowicz ma swojego faworyta