Kościół Historic Morrison Church w Kolorado stał się miejscem bardzo nietypowego wydarzenia. W świątyni zwanej „Małym Białym Kościołem” parę nowożeńców zaślubiła maszyna, a dokładniej – głos wygenerowany przez czatbota ChatGPT.
ChatGPT jak ksiądz – zaślubił parę Amerykanów
Już przy wejściu do kościoła zaproszeni goście mogli poczuć się nieco zaskoczeni. Powitał ich bowiem komputerowo wygenerowany głos AI. – Dziękuję wam wszystkim za przybycie, by wspólnie uczcić niesamowitą miłość i jedność Reece Wiench i Deytona Truitta – usłyszeli.
– Jesteśmy zaszczyceni oraz wdzięczni wszystkim i każdemu z osobna, którzy są tu dziś z nami. Szczególnie dziękujemy osobom, które odbyły podróż z innego stanu, na przykład Kansas – mówił już podczas ceremonii głos wydobywający się z bezprzewodowego głośnika z doczepioną „głową”. Co ciekawe, maszyna trafnie wspomniała, że niektórzy faktycznie przybyli na ślub z Kansas.
Zgodnie z relacjami, AI bardzo dobrze poradziło sobie w roli gospodarza i oficjanta ceremonii. Samą przysięgę małżeńską powiedzieli oczywiście Reece i Deyton, lecz sztuczna inteligencja zajęła się przeprowadzeniem zebranych przez cały proces zaślubin.
Ślub udzielony przez AI – jak to możliwe?
Jak mówią nowożeńcy, poznali się przez aplikację randkową, więc wspólnie uznali, że chcą kontynuować technologiczny trend nawet przed ołtarzem.
W wielu krajach taka ceremonia nie zostałaby uznana, ale małżeństwo ma pewność, że ich zaślubiny będą oficjalnie zatwierdzone przez państwo. W stanie Kolorado funkcjonuje bowiem prawo, które pozwala parze na zaślubiny bez duchownego czy reprezentanta administracji publicznej. Może się to odbyć wtedy, jeśli obie strony wyrażą na to zgodę.
Jak to się stało, że para wybrała AI na oficjanta? Za pomysłem stoi ojciec panny młodej – Stephen Wiench. jak powiedział mediom, ChatGPT nie dał się tak łatwo przekonać. – Na początku mi odmówił. Wspominał, że nie może tego zrobić. Bo nie ma oczu, bo nie ma ciała. Mówił, że nie podejmie się zaślubin – wspomina. W końcu jednak czatbot się zgodził i przygotował przemówienie.
Reece i Deyton wspominają też, że wykorzystanie AI było też po prostu łatwiejsze i tańsze, niż negocjacje z ludzkim oficjantem.
Czytaj też:
ChatGPT uczy na Harvardzie. AI przygotowuje studentów informatykiCzytaj też:
AI już zabiera pracę. Firmy big tech zaczynają zwalniać