500+ dla małżeństw z długim stażem? Minister Maląg odpowiada na spekulacje

500+ dla małżeństw z długim stażem? Minister Maląg odpowiada na spekulacje

Emeryci
Emeryci Źródło:Shutterstock / Oleg Elkov
Wraca temat świadczenia Rodzina 500+ dla małżeństw z długim stażem. W mediach pojawiły się wyliczenia kosztów takiego pomysłu. Sprawę skomentowała minister Marlena Maląg.

Wraz ze zbliżającymi się wyborami, a także pogarszającą się sytuacją finansową polskich gospodarstw domowych ze względu na wysoką inflację, w przestrzeni publicznej pojawiają się kolejne spekulacje. Tym razem na powracające pytanie o program Rodzina 500+ dla małżeństw z długim stażem odpowiadała minister Marlena Maląg.

500+ dla małżeństw z długim stażem

Program, Rodzina 500+ dla małżeństw z długim stażem to pomysł, który pojawił się w petycji, która wpłynęła do Sejmu. Według pomysłodawców, byłby on wyrazem uznania dla par, które żyją w związku małżeńskim ponad 50 lat (w petycji mowa o stażu 40 lat).

W mediach pojawiły się nawet domniemane wyliczenia Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej w tym zakresie. Jak czytamy, rodziny ze stażem 50+ lat mogłyby liczyć na 500 zł dodatku. Za każde następne pięć lat, ta kwota miałaby wzrosnąć o 50 zł

– Różne pomysły się pojawiają. My nad takim dokumentem w tej chwili nie pracujemy. Chcemy wspierać rodziny poprzez inne podejmowane działania. Wprowadzamy program „Po pierwsze rodzina”. Ma on dbać o trwałość rodzin – powiedziała na antenie RMF FM minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.

Rekordowa waloryzacja emerytur

Minister Marlena Maląg przypomniała jednak, że rząd przygotował inne rozwiązania pomocowe dla seniorów. Wśród nich będą 13. i 14. emerytura. Warto także zaznaczyć, że tegoroczna waloryzacja świadczeń, ze względu na wysoką inflację, także będzie rekordowa.

– Będzie ona rekordowo wysoka. Z ostatniego odczytu średniorocznej inflacji za rok 2022 wygląda na to, że jeśli chodzi o procentową waloryzację, będzie ona bliska 15 proc., bo wychodzi na to, że będzie to 14,8 proc. Brakuje nam jeszcze jednego wskaźnika – wzrostu przeciętnego wynagrodzenia. Wtedy będziemy wiedzieli już dokładnie, jaka będzie waloryzacja – mówiła 20 stycznia na antenie Polskiego Radia minister Marlena Maląg.

Czytaj też:
Wdowia emerytura zostanie zwiększona? Maląg komentuje
Czytaj też:
Wiek emerytalny. Polacy nie chcą pracować dłużej. Najnowszy sondaż nie pozostawia wątpliwości