Porównanie produktów w Biedronce i portugalskim Pingo Doce. Ceny mogą zaskoczyć klientów

Porównanie produktów w Biedronce i portugalskim Pingo Doce. Ceny mogą zaskoczyć klientów

Biedronka
Biedronka Źródło:Shutterstock
Wysoka inflacja od wielu miesięcy mocno daje się we znaki nie tylko Polakom. Na ceny żywności coraz częściej skarżą się mieszkańcy całej Europy. Drożyzna drenuje portfele konsumentów, przez co wymusza cięcia w ich domowych budżetach. Redakcja Wprost.pl postanowiła porównać ceny zarówno w polskich sklepach, jak i ich zagranicznych odpowiednikach. Na pierwszy rzut sprawdziliśmy ceny produktów w Biedronce i Pingo Doce, czyli portugalskiego marketu należącego do Jeronimo Martins.

W ostatnich miesiącach zarówno w Polsce, jak i w Portugalii ceny żywności poszybowały w górę. Postanowiliśmy sprawdzić, ile kosztują produkty oferowane w obu krajach, w sklepach należących do tej samej sieci. Pod lupę wzięliśmy zarówno marki własne wielu produktów, jak i najtańsze artykuły w sklepach.

To, co już na wstępie rzuca się w oczy, to duża liczna artykułów spożywczych pochodzących od regionalnych dostawców. Są również produkty pochodzące od międzynarodowych korporacji jak napoje Coca-cola czy czekolady Milka.

Kurs euro i liczne promocje mają wpływ na różnice w cenach

Ceny niektórych produktów spożywczych i napojów w Portugalii są zbliżone, innych są o kilkanaście czy kilkadziesiąt procent wyższe od tych, które można nabyć w naszym kraju. Nie wszystko da się dokładnie przeliczyć ze względu na różne wielkości opakowań artykułów (200, 250 czy 400 gramów). Z kolei niektóre produkty jak np. jajka są pakowane po 10 szt. w Biedronce, zaś po 12 szt. w portugalskim markecie.

Duży wpływ na różnice w cenach ma także aktualny kurs euro (obecnie 1 euro = 4,43 zł) oraz liczne promocje na wybrane artykuły, jakie oferuje portugalski gigant. Upusty cenowe, podobnie jak w Polsce, sięgają często od 20 do nawet 60 proc., w zależności od produktów. Wysyp rabatów widać w gazetce promocyjnej Pingo Doce, która podobnie jak w Biedronce zawiera kilkadziesiąt stron.

Ceny wielu produktów w portugalskich i polskich marketach są zbliżone

Do wirtualnych koszyków trafiło kilkanaście podstawowych produktów. Znalazły się w nich zarówno bułki, mleko, olej słonecznikowy, masło, jajka, mięso, ser, czekolady, napoje jak i owoce czy warzywa.

Ceny wielu produktów są zbliżone. Tańsze w portugalskim markecie, poza nielicznymi wyjątkami, są owoce i warzywa. Arbuz w Biedronce kosztuje 4,99 zł/kg, a w Portugalii po przeliczeniu na złotówki – 3,94 zł/kg. Banany w polskim markecie kosztują 6,99 zł/kg, a w portugalskim dyskoncie trzeba zapłacić 5,07 zł/kg. O osiem groszy mniej zapłacimy w Pingo Doce za cytryny. W portugalskim markecie dobre wina można kupić już od 3 do 6 euro. Klienci mają do wyboru szeroką gamę spośród zarówno białych, jak i czerwonych trunków.

Z kolei w Biedronce mniej zapłacimy za mięso, słodycze czy napoje. Wystarczy jednak kolejna promocja, a produkty, które w portugalskim markecie były droższe niż w Biedronce, z dnia na dzień mogą być teraz tańsze.

Oto ceny wybranych produktów w Biedronce oraz w Pingo Doce

Owoce ceny w Biedronce ceny w Pingo Doce
arbuz 4,99 zł/kg 3,94 zł/kg
banany 6,99 zł/kg 5,07 zł/kg
cytryny 8,99 zł/kg 9,07 zł/kg
winogrono jasne 11,99 zł/kg 13,24 zł/opak. 700 g
winogrono czerwone 15,99 zł/kg 13,24 zł/kg
melon 9,99 zł/kg 8,28 zł/kg
actimelki 6 x 100 gramów 11,65 zł/opak. 11,99 zł/opak.
mleko 3,2 proc. 3,49 zł/l 3,67 zł/l
masło 250 gramów 6,49 zł/szt. 9,96 zł/szt.
masło w cenie promocyjnej 3,99 zł/szt. 8,81 zł/szt.
jajka kategorii M 9,78 zł/opak. 10 sztuk 9,70 zł/opak. 12 sztuk
Jajka kategorii L 10,94 zł/opak. 10 sztuk 12,35 zł/opak. 12 sztuk
olej 1 litr 9,29 zł/l. 7,92 zł/l.
łopatka wieprzowa bez kości 13,99 zł/kg 15,90 zł/kg
czekolada Milka – 100 g 4,49 zł/szt. 7,70 zł/szt.
Coca-Cola 1,75 l 8,69 zł 9,96 zł
bułka śniadaniowa 0,69 zł 1,15 zł
ser do smarowania Philadelphia 5,99 zł/opak. 7,04 zł/opak.
ciasteczka Oreo 4,47 zł/opak. 7,48 zł/opak.
pomidory (promocja) 3,49 zł/kg 4,38 zł/kg

Czytaj też:
Gwałtowny wzrost cen cukru. Eksperci tłumaczą powody
Czytaj też:
W ciągu roku warzywa zdrożały o 40 proc. A to nie koniec problemów