ZUS przegrał z wdową. Urzędnicy szli w zaparte aż do Sądu Najwyższego

ZUS przegrał z wdową. Urzędnicy szli w zaparte aż do Sądu Najwyższego

ZUS
ZUS Źródło: Shutterstock
ZUS zakwestionował prawo wdowy do świadczenia gwarantowanego po jej mężu. Nie zmienił zdania po niekorzystnych dla siebie wyrokach sądów dwóch instancji. Konieczny był udział w sprawie Sądu Najwyższego.

Wypłata gwarantowana to jednorazowe świadczenie, które przysługuje osobie lub osobom wskazanym przez właściciela subkonta w ZUS po jego śmierci.

ZUS odmówił wypłaty gwarantowanej

Subkonto prowadzone jest dla osób, które są członkami otwartych funduszy emerytalnych (OFE), oraz dla osób, które po 31 stycznia 2014 r. nie zdecydowały się na zawarcie umowy z OFE. Wypłata gwarantowana jest niczym innym jak dziedziczeniem środków zgromadzonych na subkoncie przez osobę lub osoby wskazane przez właściciela subkonta.

Wdowa z województwa zachodniopomorskiego była przekonana, że otrzymanie tej wypłaty będzie formalnością – jej zmarły mąż miał zgromadzone środki w OFE i na subkoncie. ZUS przeniósł te środki na fundusz emerytalny FUS i zamknął subkonto. Zakład Ubezpieczeń Społecznych odmówił w styczniu 2020 roku wypłaty argumentując, że w momencie przyznania emerytury nie było subkonta.

Sąd Najwyższy przypomniał, czym jest wypłata gwarantowana

Kobieta nie zgodziła się z taką interpretacją i zaskarżyła decyzję do sądu. Sąd Okręgowy w Szczecinie wyrokiem z dnia 15 czerwca 2021 r. zmienił zaskarżoną decyzję i orzekł, że ZUS ma wypłacić wdowie jednorazowe świadczenie pieniężne. Urzędnicy ZUS dalej stali na stanowisku, że wypłata się nie należy, więc sprawa trafiła do Sądu Apelacyjnego w Szczecinie. Ten ponownie podzielił zdanie powódki i oddalił apelację. Niezrażony ZUS złożył skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego, ale ten odrzucił skargę.

„Wypłata gwarantowana została bowiem wprowadzona właśnie dlatego, że zgon emeryta w okresie do trzech lat od nabycia prawa do emerytury powszechnej skutkuje niewykorzystaniem zgromadzonych przez niego środków w toku całej aktywności zawodowej. Dlatego ustawodawca przewidział tę szczególną formę zwrotu środków, pochodzących z tzw. kapitałowej części składki emerytalnej, zgromadzonych na subkoncie i niewykorzystanych z powodu śmierci ubezpieczonego" – orzekł Sąd Najwyższy.

Tym samym kobieta cztery lata czekała na wypłacenie należnych jej pieniędzy.

Wypłata gwarantowana – podstawowe informacje

Do wypłaty gwarantowanej można uposażyć dowolne osoby, także niespokrewnione z właścicielem subkonta

Jeśli emeryt pozostaje ze współmałżonkiem we wspólności majątkowej, to staje się on automatycznie osobą uposażoną do wypłaty gwarantowanej i nie ma potrzeby składania wniosku ze wskazaniem współmałżonka jako osoby uposażonej. Można natomiast złożyć wniosek ze wskazaniem kogoś innego niż współmałżonek.

Istnieje możliwość uposażenia kilku osób do wypłaty gwarantowanej. Należy wówczas określić procentowy udział w wypłacie gwarantowanej dla każdej z nich. Jeśli udział procentowy nie zostanie określony, ZUS przyjmie, że udziały tych osób są równe.

Prawo do wypłaty gwarantowanej przysługuje osobie lub osobom uposażonym, gdy śmierć emeryta nastąpiła w ciągu trzech lat od miesiąca, w którym ZUS po raz pierwszy wypłacił świadczenie emerytalne.

Czytaj też:
Przybywa dorabiających emerytów. Mamy najnowsze dane
Czytaj też:
13. i 14. emerytura do likwidacji? Ekspert ma inny pomysł

Opracowała:
Źródło: Wprost