Święta są dla konsumentów czasem, kiedy zapominają o rozsądku i kondycji swojego portfela, a dla wielu producentów - czasem największych żniw. Firmy do ostatniego dnia mijającego roku starają się wycisnąć ze swoich klientów jak najwięcej. Jednak prawdziwą, długoterminową korzyść ze świątecznej gorączki odnoszą tylko nieliczni przedsiębiorcy ci, którym chciało się wymyślić coś, co zostanie zapamiętane nawet na długo po świętach.
Film, który od kilku dni podbija internet tak naprawdę viralem nie jest i nawet go nie udaje. Bowiem użytkownicy mediów społecznościowych od dobrych kilku dni przesyłają sobie, polecają, lajkują i wklejają na timeliny case study akcji kanadyjskich linii lotniczych WestJet. Pomysłodawca akcji zasłużył na co najmniej kilka prestiżowych nagród w konkursach reklamowych, ponieważ kupony od tej jednej akcji firma WestJet odcinać będzie jeszcze długo. A to oznacza, że cel osiągnięty został w 150%.
Ktoś w firmie WestJet stwierdził najpierw: Przygotujmy akcję na święta! Ale taką, żeby dostrzegły nas miliony. To z pewnością dało do zrozumienia osobom decyzyjnym, że akcja, owszem, będzie trochę droga, ale jakże skuteczna Głównym celem akcji nie była jak to się często w okresie świątecznym zdarza sprzedaż produktu firmy w promocyjnej cenie. Celem miało być zbudowanie z klientami prawdziwie rodzinnej, trwałej i opartej na pozytywnych emocjach relacji. Moment Święta Bożego Narodzenia był idealny. Żeby akcja odniosła skutek, musiała mieć rozmach. Stąd klientom linii nie wręczano samolotów z czekolady, a postarano się o coś więcej coś, co jest wartościowe i czego klienci naprawdę pragną. A każdy pragnął czegoś innego.
Po zeskanowaniu biletu samolotowego klienci mogli skontaktować się z prawdziwym świętym Mikołajem za pomocą dużego ekranu i kamerki internetowej, ustawionych w hali odlotów na lotnisku. Oni widzieli i słyszeli Mikołaja, on widział i słyszał ich w czasie rozmowy mogli zwierzyć się Mikołajowi, jaki byłby ich wymarzony prezent. Już samo to wzbudzało wiele emocji, szczególnie wśród dzieci pasażerów rozmawiali ze świętym Mikołajem! Jednak prawdziwe emocje i radość czekała na nich po przylocie na miejsce. Na taśmie bagażowej, razem z walizkami klientów linii każdy znalazł dla siebie prezent ten, o który poprosił Mikołaja przed podróżą. Pomijając fakt, że były to prezenty naprawdę cenne w tym ogromny plazmowy telewizor dla młodego małżeństwa ekipa przeprowadzająca akcję musiała włożyć dużo pracy w to, żeby w czasie podróży pasażerów znaleźć dokładnie te prezenty, o które świętego Mikołaja poproszono.
Poświęcenie jednak się opłaciło klienci, którzy otrzymali od linii lotniczych tak cenne prezenty już chyba na zawsze zostaną jej wierni, natomiast cały świat, za pomocą jednego filmu dowiedział się, jak bardzo WestJet dba o swoich klientów.
- Wzbudzanie emocji wśród odbiorców to jeden z najlepszych sposobów na budowanie długotrwałych i opłacalnych relacji. W okresie świątecznym producentom takie emocje paradoksalnie wzbudzić jest bardzo trudno. Spowodowane jest to zalewem pozornie wzruszających komunikatów, z którymi konsumenci muszą zmagać się każdego dnia w pracy, w szkole, a przede wszystkim na zakupach. mówi Izabela Mikruta, Management Board Assistant GRUPA 365NET - Dlatego tylko pomysłowe i starannie przeprowadzone akcje mają w okresie świątecznym szansę na powodzenie.
Wydaje się, że widzieliśmy dosłownie wszystko - w ostatnich dniach każda reklama namawia nas do poczucia magii tych Świąt. Dlatego niezależnie od tego, czy magię czujemy, czy nie, na pewno z trudnością wyławiamy poszczególne komunikaty spośród wszystkich, którymi atakują nas sprzedawcy. Jeśli chcemy, aby nasza kampania świąteczna przyniosła zakładane rezultaty, musimy naprawdę wysilić szare komórki i pomysłem na akcję zaskoczyć nawet samych siebie.
Więcej na: http://www.NR1wINTERNECIE.pl
http://www.grupa365net.pl oraz http://www.facebook.com/grupa365net