Nowy rok wiąże się z nowymi postanowieniami i celami, które często spisujemy sobie przed sylwestrem. Warto podejść do nich z dystansem, aby po raz kolejny nie okazało się, że pomysł był jedynie krótkotrwałą motywacją i po kilku dniach wrócimy do starych nawyków.
Dlaczego jednak mamy podejść do naszych wielkich postanowień z dystansem? Często chcemy, aby pierwszy stycznia był dniem wielkiej przemiany, w której zmienimy nagle całe swoje życie: rzucimy palenie, schudniemy, zaczniemy regularnie uprawiać sport, czy będziemy będziemy spędzać mniej czasu przed komputerem. Najlepiej skupić się na początku na jednym postanowieniu, a w perspektywie czasu dorzucać kolejne. Skupiając się na wszystkim, skupiamy się na niczym, więc od czego Ty zaczniesz Nowy Rok?
Rzucam palenie!
Palacze dzielą się na tych, którzy nie myślą w negatywny sposób o swoim nałogu, jak również na tych, którzy na każdym kroku podkreślają, że zamierzają skończyć z nałogiem. Pierwszy dzień nowego roku jest idealnym momentem, aby rozpocząć walkę i pozbyć się "śmierdzącego przyzwyczajenia".
Warto podzielić sięnaszym postanowieniem z najbliższymi, którzy będą nas wspierać i pomagać w wytrwaniu pierwszego miesiąca, który wg osób, które wygrały walkę z nałogiem był najgorszy. Gwarantowane lepsze zdrowie, samopoczucie i więcej czasu w pracy, dzięki czemu nie trzeba będzie po raz kolejny zabierać zadań z biurka firmowego do domu.
Zacznę uprawiać sport i schudnę!
Najpopularniejsze postanowienie noworoczne i na pewno usłyszycie o nim od wielu znajomych. Ilu z nich naprawdę wytrwa? Na pewno niewielu, a szkoda bo efekty są naprawdę rewelacyjne. Jeśli zdarzało się Wam przychodzić do pracy zmęczonymi i bez energii, warto przed nią pobiegać, pójść na basen, fitness, czy siłownię. Nawet jeśli musimy być w biurze wcześnie rano, wystarczy półgodzinna rozgrzewka w domu. Sport pobudza zdecydowanie lepiej niż kawa i jest dostępny dla wszystkich.
- Najlepszym przykładem jest bieganie, które w Polsce zyskuje coraz więcej zwolenników. Nie potrzebujemy specjalistycznego sprzętu, a żeby poczuć przypływ endorfin wystarczy tylko 30 minut - mówi Przemysław Styrna, New Business Manager Grupa 365 NET. - Warto przed pracą przebiec kilka kilometrów i wejść do biura pełnym energii. To przekłada się na efektywność pracy i lepsze samopoczucie w ciągu dnia, a dodatkowo możemy zarazić pozytywną energią pozostałych współpracowników - dodaje.
Jeśli w pracy musisz myśleć i opracowywać różnego rodzaju strategie, warto w ostatnim dniu roku zastanowić się nad strategią naszych postanowień. Przeanalizujmy dokładnie spisaną listę i zaplanujmy, które z punktów będziemy realizować w danym czasie. Jeśli po raz kolejny wszystko będziemy chcieli zmienić pierwszego stycznia, może okazać się, że w kolejnym roku nasza lista będzie wyglądać dokładnie tak jak obecna.
Więcej na: http://www.NR1wINTERNECIE.pl
http://www.grupa365net.pl oraz http://www.facebook.com/grupa365net