Rynek na dobre wszedł w fazę stabilizacji – to kluczowy wniosek lipcowych odczytów zarówno Indeksu Nastrojów Deweloperów, jak i Wskaźnika Oczekiwań Klientów. Takiego rozwoju sytuacji w odniesieniu do cen spodziewa się niemal 76 proc. przedstawicieli ankietowanych firm deweloperskich, co jest niewiele niższym odsetkiem niż miesiąc temu (80 proc.). Mimo spadku sprzedaży nowych mieszkań, wciąż większą grupę ankietowanych stanowią ci spodziewający się wzrostów cen niż ich spadku (odpowiednio 13,6 proc. i 7,8 proc.). Indeks Zmiany Cen mieszkań pozostał wiec na takim samym poziomie jak w czerwcu (0,06).
Co z cenami nieruchomości w najbliższych miesiącach?
– Ceny najpewniej nie będą się dynamicznie zmieniać w najbliższych miesiącach – prognozuje Robert Chojnacki, założyciel portalu Tabelaofert.pl. – Niewielką przewagę głosów po stronie wzrostów cen można tłumaczyć wyższymi cenami w nowo wprowadzanych projektach (względem inwestycji już realizowanych). Coraz większa liczba promocji przemawia za tym, że w niektórych lokalizacjach ceny ofertowe mogą spaść, jednak trzeba mieć na uwadze, że wiele promocji ma charakter poza cenowy – na przykład związany z harmonogramem płatności.
Podobnie sytuacja przedstawia się w odniesieniu do poziomów sprzedaży: blisko 60 proc. ankietowanych deweloperów spodziewa się, że sprzedaż utrzyma sią na podobnym do obecnych poziomach. Czyli niskich.
– Sprzedaż jest na niskich poziomach, ale większość deweloperów nie spodziewa się w najbliższych miesiącach kolejnych głębokich spadków- analizuje Katarzyna Tworska, dyrektor zarządzająca REDNET 24.
Dodaje, że oferta na rynku pierwotnym się odbudowała, nabywcy mają szeroki wybór mieszkań i jest duża szansa, że jeśli znajdą odpowiednie dla siebie mieszkanie, to je kupią.
– Szczególnie, że wielu nabywców pamięta okres z 2023 roku, kiedy oferta deweloperska z dnia na dzień kruczyła się. Warto dodać, że wyniki sprzedażowe poprawiają również szeroko prowadzone akcje promocyjne – dodaje Katarzyna Tworska.
Z innych analiz przeprowadzonych ostatnio przez dział analiz portalu Tabelaofert.pl wynika, że 52 proc. deweloperów stosuje obecnie akcje promocyjne i rabaty.
Polacy lubią własne mieszkania
Nie jest żadną tajemnicą, że Polacy bardzo cenią sobie mieszkania własnościowe. Wieloletni najem, bardzo popularny w części państw europejskich, u nas się nie przyjął. Wynika to z wielu czynników, m.in. braku rozwiniętego najmu instytucjonalnego. Duże firmy wynajmujące mieszkania działają tylko w kilku największych miastach. Pozostałe nieruchomości są najmowane od osób prywatnych. Do rzadkości należy sytuacja, by najemca został na lata w mieszkaniu. Ponadto niewielką ofertę wynajmu mają gminy: skierowana jest tylko do osób w trudnej sytuacji, które wykażą odpowiednio niski dochód na osobę i uzbroją się w cierpliwość, bo na przydział mieszkania komunalnego trzeba czekać kilka lat.
87 proc. mieszkań mamy na własność
Polska należy do czołówki Europy pod względem liczby mieszkań własnościowych.
87 proc. wszystkich gospodarstw domowych to nieruchomości własnościowe, podczas gdy średnia UE to 69 proc. W wiodącej europejskiej gospodarce – w Niemczech – odpowiadają tylko za 47 proc. Informuje o tym Polski Instytut Ekonomiczny.
Tak duży udział mieszkań własnościowych wynika m.in. ze wzorców kulturowych, niższego zurbanizowania kraju i modelu zamieszkiwania typowego dla państw Europy Środowo-Wschodniej.
Czytaj też:
Polak lubi mieć własne. Bardzo odbiegamy od średniej unijnej, a on Niemców dzielą nas lata świetlneCzytaj też:
Wyścig po mieszkanie, by zdążyć przed dopłatami do kredytów