Jerzy Hausner: Istnieje ryzyko głębokiej recesji. Sytuacja jest poważna, ale można i trzeba nad nią zapanować

Jerzy Hausner: Istnieje ryzyko głębokiej recesji. Sytuacja jest poważna, ale można i trzeba nad nią zapanować

Jerzy Hausner
Jerzy Hausner Źródło: Newspix.pl / TEDI
Były wicepremier, minister gospodarki i członek RRP nie ma wątpliwości - sytuacja jest poważna, ale da się z niej wyjść. Potrzebne są jednak odpowiedzialne działania.

Jerzy Hausner, były wicepremier, minister gospodarki i członek Rady Polityki Pieniężnej uważa, że sytuacja, w jakiej znalazła się polska gospodarka, jest bardzo poważna.

– Żaden poważny ekonomista nie powie, że sytuacja wymknęła się spod kontroli i nic nie można zrobić, bo wieszczyłby katastrofę. To jest samospełniająca się przepowiednia. Nam nie grozi katastrofa, ale grożą bardzo poważne problemy z możliwością pojawienia się recesji w perspektywie końca przyszłego roku – powiedział w Faktach po Faktach Jerzy Hausner, wicepremier i minister w rządach Leszka Millera i Jerzego Buzka.

– Wszyscy wiemy, że sytuacja będzie się pogarszała, tym bardziej muszą być podejmowane konsekwentne decyzje, aby najgorszym sytuacjom przeciwdziałać, a jednocześnie pobudzać te pozytywne. Ja wierzę, że te scenariusze są możliwe. Trzeba czerpać z wiedzy ekspertów. Jest cała grupa ekspertów, która chciałaby pomóc polskiej gospodarce. Sytuacja jest poważna i działania muszą być zdecydowane – dodał.

Inflacja, czy putinflacja?

Były wicepremier powiedział także, że należy przestać mówić o putinflacji, czyli twierdzić, że inflacja jest oparta głównie o czynniki zewnętrzne, na które NBP nie ma wpływu.

– Problem polega na tym, że wskaźnik inflacji bazowej, a to jest ta inflacja, która może być kontrolowana bezpośrednio przez Narodowy Bank Polski, wynosi 7,5 proc. Wskaźnik inflacji konsumenckiej wyniósł w kwietniu 12,3 proc. Oznacza to, że nawet jeśli czynniki inflacji były zewnętrzne, to ona się w polskiej gospodarce już zadomowiła. Przestańmy dyskutować, że to jest Putinflacja. Trzeba jej przeciwdziałać, uważając, żeby nie zatrzymać wzrostu gospodarczego – powiedział Jerzy Hausner.

Czytaj też:
Kiedy i o ile spadną ceny mieszkań? Ekspert nie ma złudzeń