Czy stopy procentowe wzrosną w 2022 i 2023 roku?
Stopy procentowe w 2022 i 2023 roku - kiedy koniec podwyżek? To pytanie zadaje sobie każdy posiadający kredyt Polak. Rok 2022 nie oszczędził kredytobiorców, a wiszące w powietrzu widmo kolejnych podwyżek nie napawa optymizmem. Jak jest jednak w rzeczywistości? Czy w ostatnim kwartale 2022 i następnym roku mamy spodziewać się następnych wzrostów?
Tutaj mamy dobrą informację. Według prognozy banku PKO BP stopy procentowe zejdą w 2023 roku z poziomu 7% do około 5,75%. Na ten moment stopa referencyjna wynosi 6,5%. Gorsza informacja jest taka, że zanim to nastąpi, w 2022 roku spodziewać możemy się jeszcze jednej podwyżki. Sytuacja jest jednak dynamiczna i nie można powiedzieć tego na pewno.
Czy warto brać kredyt hipoteczny w 2023 roku?
Wiele wskazuje na to, że sytuacja powinna ulec poprawie, a to, co najgorsze jest już prawdopodobnie za nami. Zbliżające się podwyżki nie powinny znacząco wpłynąć na wysokość rat kredytów. Czy to oznacza, że osoby, które dopiero rozważają wzięcie pożyczki powinny podjąć pewną decyzję i skierować się w stronę banku? Otóż niekoniecznie.
Jest to decyzja, którą należy dobrze przemyśleć. Analizując ją trzeba przede wszystkim pamiętać, że sytuacja na świecie jest dynamiczna. Żyjemy w niepewnej rzeczywistości i każde niespodziewane wydarzenie może zmienić sytuację o 180 stopni. Tyczy się to również stóp procentowych, które pod wpływem różnych czynników mogą wzrosnąć z dnia na dzień, co odbije się na wysokości raty kredytu hipotecznego. Ewentualna decyzja o jego wzięciu powinna być skrupulatnie przemyślana.
Czy stopy procentowe nadal będą rosły?
Zmieniająca się sytuacja na świecie sprawia, że bardzo ciężko jest precyzyjnie przewidzieć rozwój wydarzeń. W mediach spotkać możemy wiele spekulacji, które wprowadzają dodatkową niepewność wśród osób posiadających kredyt. Jednak według większości analityków sytuacja w 2023 roku będzie się powoli stabilizować.
Wiele zależy od inflacji. Istnieje duże ryzyko, że w 2023 roku będzie ona wyższa niż przewidują to prognozy. Nie można mieć jednak złudnych nadziei, że inflacja spowolni. Wręcz przeciwnie. Już teraz zapowiedziane są podwyżki na następny rok. Prędkość jej wzrostu zależeć będzie głównie od spójności polityki budżetowej z polityką antyinflacyjną.