Posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej, na których głosowana jest m.in. wysokość stóp procentowych, są tajne. Ich wyniki podawane są opinii publicznej z miesięcznym opóźnieniem. Właśnie poznaliśmy szczegóły ostatniego spotkania decyzyjnego w 2022 roku.
Cykl podwyżek stóp procentowych zatrzymany
W październiku 2021 roku Rada Polityki Pieniężnej rozpoczęła cykl podwyżek stóp procentowych. W efekcie jedenastu następujących po sobie wzrostów stopa referencyjna z 0,1 proc. dobiła do poziomu 6,75 proc. W ten sposób RPP starała się wyhamować gwałtowny wzrost inflacji w długim terminie. Należy przypomnieć, że cel inflacyjny NBP to 2,5 proc.
Dokładnie po roku (ale ze względu na przerwę wakacyjną w sierpniu – 11 spotkaniach), RPP zdecydowała się zatrzymać cykl podwyżek na poziomie 6,75 proc. Nie oznacza to, że była to decyzja jednogłośna.
Stopy procentowe. Kto głosował za podwyżką?
Jak wynika z raportu z grudniowego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej, za wznowieniem cyklu podwyżek było trzech senackich członków rady. Każdy z nich złożył jednak wniosek o podwyżkę innej wysokości.
Najmocniejszego zaostrzenia polityki pieniężnej chciała Joanna Tyrowicz. Jej wniosek zawierał wzrost o 100 punktów bazowych, czyli 1 punkt procentowy. Za jej wnioskiem zagłosowała tylko zgłaszająca. Reszta członków była przeciw tak wysokiej podwyżce w grudniu.
Wniosek o podwyżkę o 50 pb zgłosił Ludwik Kotecki. Za jego wnioskiem zagłosowała jeszcze tylko Joanna Tyrowicz. O 25 pb chciał podnieść stopę referencyjną Przemysław Litwiniuk, który jako jedyny zagłosował za taką propozycją. Wszystkie trzy propozycje podwyżki zostały odrzucone przez resztę rady. Przeciw zagłosowali: Adam Glapiński, Ireneusz Dąbrowski, Iwona Duda, Wiesław Janczyk, Cezary Kochalski, Gabriela Masłowska i Henryk Wnorowski.
Czytaj też:
Zdolność kredytowa poszła w górę. Będzie jeszcze lepiej?Czytaj też:
Członek RPP o inflacji za styczeń: Do 20 proc. nie dojdziemy