Najwięcej na świadczenia pracownicze wydają państwowi giganci. Tak wynika z zestawienia, które przygotował portal Business Insider na podstawie danych zaprezentowanych w raportach rocznych spółek. Liderem w tym zestawieniu jest firma KGHM.
KGHM liderem zestawienia. Firma wydaje miliardy złotych dla swoich pracowników
W ubiegłym roku miedziowy potentat wydał na wynagrodzenia 7,3 mld złotych. Znaczna część tych świadczeń trafiła do polskich pracowników. Na krajowe pensje potentat przeznaczył 4,8 mld zł. Pozostałe 2,5 mld zł trafiło do pracowników, którzy są zatrudnieni poza granicami Polski, gdzie KGHM posiada znaczne aktywa.
Pośród spółek giełdowych KGHM jest jednym z liderów jeśli chodzi o wysokość wynagrodzeń dla poszczególnych pracowników. Średnia pensja w tej firmie wyniosła w zeszłym roku 17,8 tys. zł brutto miesięcznie, czyli 11,6 tys. zł netto w Polsce. Na rynkach zagranicznych — Chile, Kanada i Stany Zjednoczone — miejscowi pracownicy mogli liczyć na średnią pensję w wysokości 10 tys. zł netto.
Znaczny wzrost wynagrodzeń w Orlenie. Wysokie kwoty to efekt fuzji
Na drugim miejscu uplasował się PKN Orlen. W zeszłym roku multienergetyczny koncern wypłacił swoim pracownikom 6,7 mld zł. Firma zarządzana przez prezesa Daniela Obajtka zwiększyła wydatki pracownicze o 1,9 mld zł, co stanowi wzrost o 39 proc. Stało się tak po przejęciu zarówno Grupy Lotos jak i PGNiG. Obecnie Orlen zatrudnia 65 tys. osób. W 2021 roku w tej firmie pracowało 34,5 tys. pracowników. Średnia pensja w Orlenie wyniosła w ubiegłym roku 5216 zł netto.
Na najniższym stopniu podium znalazła się firma PGE, która na pensje przeznaczyła 6,1 mld zł. Kolejne miejsca zajęły także podmioty państwowe – czytamy. Na czwartym miejscu uplasowała się firma PZU. Największy polski ubezpieczyciel wydał na wynagrodzenia dla pracowników 6,1 mld zł. Piątą lokatę zajęła Jastrzębska Spółka Węglowa, która wydała łącznie na świadczenia pracownicze 5,7 mld zł.
Dziesięć firm giełdowych płaci pracownikom powyżej 10 tys. zł netto miesięcznie
Z zestawienia Business Insider wynika, że dziesięć polskich spółek giełdowych płaci swoim pracownikom powyżej 10 tys. zł netto miesięcznie. Najlepiej swoich pracowników wynagradza Arctic Paper. Tu pracownicy mogą liczyć na średnie pensje w wysokości 22,7 tys. zł brutto, czyli 14,5 tys. zł netto. Większość pracowników jest jednak zatrudniona w Szwecji i Niemczech, gdzie zarobki są znacznie wyższe niż w Polsce.
Na drugim miejscu uplasowała się spółka MLP GROUP, która buduje i wynajmuje powierzchnie w parkach logistycznych. Średnia pensja w tej firmie wyniosła w zeszłym roku 19 tys. zł brutto, czyli 12,3 tys. zł netto. Na trzecim miejscu uplasowała się spółka KGHM.
Nie wszyscy mogą liczyć na finansowe eldorado
Z kolei procentowo największy wzrost wydatków na zatrudnienie odnotowała grupa CCC. W ubiegłym roku potentat obuwniczy z Polkowic wydał na świadczenia dla swoich pracowników 1,2 mld zł. To trzykrotnie więcej niż firma płaciła w popandemicznym 2021 roku.
Nie wszyscy zatrudnieni w firmach giełdowych mogą pochwalić się tak wysokimi wynagrodzeniami. W ubiegłym roku sieć sklepów Dino przeznaczyła na wydatki 2,1 mld zł. Trzeba jednak zaznaczyć, że w 2022 roku w sklepach należących do tej sieci pracowało ponad 37,3 tys. osób. Więcej pracowników zatrudniały tylko trzy firmy: Orlen, PGE i PZU. Średnia płaca netto pracowników Dino wyniosła niewiele ponad 3 tys. zł.
Czytaj też:
W tych miejscach mają powstać pierwsze elektrownie atomowe w PolsceCzytaj też:
Pierwsze polskie truskawki już wkrótce w sprzedaży. Ceny będą rekordowe