W pierwszych dwóch miesiącach tego roku do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) wpłynęło nieco ponad 5 mln zwolnień lekarskich, co oznacza wzrost o 16,1 proc. względem analogicznego okresu w roku 2022. Z danych, które przytacza Bankier.pl wynika, że liczba dni absencji chorobowej wzrosła o 8,6 proc., zaś najczęstszą przyczyną L4 były układu oddechowego.
Jak wyglądają kontrole ZUS?
ZUS przypomina, że każda osoba przebywająca na zwolnieniu lekarskim musi liczyć się z kontrolą. – Uprawnienie do kontrolowania chorych wynika bezpośrednio z ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa – podkreśla Iwona Kowalska-Matis regionalny rzecznik prasowy ZUS na Dolnym Śląsku.
– Kontrolujemy zarówno prawidłowość orzekania niezdolności do pracy, jak i prawidłowość wykorzystania zwolnień lekarskich – dodaje.
Kowalska-Matis wyjaśnia, że lekarze orzecznicy ZUS weryfikują czy osoba na zwolnieniu lekarskim nadal jest chora i niezbędna jest kontynuacja zwolnienia, czy też należy zwolnienie skrócić. Ale kontrola ma na celu sprawdzenie również, czy osoba korzystająca ze zwolnienia, a tym samym zasiłku chorobowego nie pracuje bądź nie wykonuje innych czynności, które są niezgodne z zaleceniami lekarza i mogą utrudnić powrót do zdrowia.
– Jeżeli ktoś korzysta ze zwolnienia niezgodnie z jego przeznaczeniem, to my wstrzymujemy wypłatę „chorobowego”, a jeżeli zostało już wypłacone, nakazujemy jego zwrot – przestrzega Kowalska-Matis, podkreślając, że niekiedy są to nawet kilkunastotysięczne kwoty.
Co Polacy robią zamiast kuracji?
Przedstawicielka ZUS przyznaje, że częste są przypadki osób, które w czasie zwolnienia wykonują prace związane z prowadzoną działalnością gospodarczą. Zdarzają się też wyjazdy na zagraniczne wycieczki.
– Jeden z naszych klientów, prowadzący działalność gospodarczą, właściciel firmy, będąc na zwolnieniu obsługiwał klientów i przyuczał uczniów podczas praktyk do zawodu. Brat osoby chorej powiedział kontrolującym, że ten pomaga na budowie u szwagra. Zdarzają się przypadki wykonywania pracy zarobkowej z tytułu drugiego zatrudnienia. Zdarzają się wyjazdy na zagraniczne wycieczki, praca w gospodarstwie rolnym na przykład sadzenie ziemniaków lub we własnej firmie jak pokazuje przykład fryzjerki, która na e-ZLA miała otwarty salon i obsługiwała klientów – opowiada Kowalska-Matis.
Z przytoczonych przez Bankier.pl danych wynika, że tylko w pierwszym kwartale tego roku ZUS przeprowadził w całej Polsce 117,2 tys. kontroli osób przebywających na L4. W konsekwencji, wydanych zostało 7,77 tys. decyzji wstrzymujących dalszą wypłatę zasiłków chorobowych. Ich kwota osiągnęła 6,8 mln zł.
Kontrolę wykorzystywania zwolnień lekarskich mogą przeprowadzić także sami pracodawcy, którzy zatrudniają powyżej 20 ubezpieczonych.
Czytaj też:
Waloryzacja. ZUS dopisał ubezpieczonym 450 mld zł oszczędnościCzytaj też:
Zapowiedź podwyżki 500 plus wywołała zamieszanie. ZUS wyjaśnia