Inflacja spada, ale ekonomiści ostrzegają, że nie należy się do tego przyzwyczajać

Inflacja spada, ale ekonomiści ostrzegają, że nie należy się do tego przyzwyczajać

Młode ziemniaki
Młode ziemniaki Źródło:WPROST.pl
Szybki odczyt mówi o kolejnym spadku inflacji, ale ekonomiści ostrzegają, że nie jest to stały trend i wkrótce nastąpi wyhamowanie spadków. Spodziewają się, że inflacja na poziomie ok. 5 proc. zostanie z nami na kilka miesięcy.

Od 3 miesięcy inflacja spada – jeszcze w sierpniu nieznacznie przekraczała 10 proc., a we wrześniu spadła do 8,2 proc. Główny roczny wskaźnik inflacji w Polsce spadł w październiku do 6,5 proc., ale część ekspertów ostrzega przed przyzwyczajeniem się do myśli, że kolejne miesiące przyniosą dalsze spadki – i tak do 2 proc.

Inflacja. Czy to ostatni spadek na jakiś czas?

„Sądzimy, że był to ostatni znaczny spadek rok do roku głównego wskaźnika inflacji w tym roku, a w kolejnych miesiącach znajdzie się on blisko lub jedynie lekko poniżej poziomu z października” — ocenili ekonomiści Santander Banku Polska.

Z taką prognozą zgadzają się ekonomiści ING Banku Śląskiego. „W kolejnych miesiącach baza odniesienia nie będzie już tak korzystna dla rocznego wskaźnika CPI jak wcześniej. W listopadzie możemy być jeszcze świadkami niewielkiego spadku inflacji, ale na koniec roku będzie ona na poziomie zbliżonym do obserwowanego w październiku” – napisali w mediach społecznościowych.

twitter

Eksperci PKO BP są zdania, że „w listopadzie oddziaływanie efektów bazy będzie już mniejsze, dodatkowo spodziewamy się dalszego wzrostu cen paliw”. Konkludują, że „październikowy spadek inflacji był więc prawdopodobnie ostatnim tak dużym ruchem w trendzie dezinflacyjnym, który w ostatnich miesiącach roku wyhamuje”. Przeszkodą dla spadku cen będzie m.in. zniesienie zerowego VAT na część produktów spożywczych – 1 stycznia 2024 r. wraca stawka 5 proc.

twitter

Czekamy dane o inflacji bazowej

Nie bez przyczyny bankowi analitycy zwracali uwagę na efekt wysokiej bazy porównawczej. Chodzi o to, że przed rokiem bowiem dynamika cen towarów i usług konsumpcyjnych przyspieszyła do 17,9 proc. rok do roku.

Danych o inflacji bazowej, czyli wskaźnika nieuwzględniającego cen energii, żywności i paliw (na które krajowa polityka pieniężna ma mniejszy wpływ), jeszcze nie ma, zostaną opublikowane za dwa tygodnie. Szacunki ekonomistów wskazują, że inflacja bazowa w październiku spadła do około 7,9-8,1 proc. rok do roku z 8,4 proc. we wrześniu. To byłby najniższy odczyt od kwietnia 2022 r. (7,5 proc.).

Czytaj też:
Inflacja w Polsce. Kampania odwróci korzystny trend?
Czytaj też:
Inflacja w Europie spada. Eurostat podał najnowsze dane

Opracowała:
Źródło: Wprost