Ministra ds. równości Katarzyna Kotula w rozmowie z Wirtualną Polską pytana była m.in. o kwestię zrównania wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn. Kotula przyznaje, że system emerytalny "jest niesprawiedliwy, a nierówny wiek emerytalny dyskryminuje mężczyzn".
Kotula o zrównaniu wieku emerytalnego
– Z jednej strony jednak jest nierówność i dyskryminacja ze względu na wiek, z drugiej – niższe przeciętnie o 1000 zł, czasem głodowe wręcz emerytury żyjących dłużej kobiet. Stąd na razie propozycja Lewicy o rencie wdowiej, która miałaby pomóc kobietom żyć na lepszych warunkach, gdy ich mąż umiera i zostają same z dużo niższymi środkami na utrzymanie. Wydaje mi się, że dyskusja o zrównaniu wieku emerytalnego jest nieunikniona, jednak otwarcie powiem, że dzisiaj takich planów nie ma. Będziemy jednak analizować, w jakim kierunku powinna iść reforma, żeby można było te nierówności zlikwidować – mówi ministra ds. równości.
Zwolennikiem zrównania wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn jest m.in. poseł koalicyjnej Trzeciej Drogi, a zarazem szef sejmowej komisji gospodarki Ryszard Petru. – Jestem zwolennikiem równego wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn. Mamy bardzo duży rozjazd jeżeli chodzi o oczekiwaną długość życia między kobietami a mężczyznami – powiedział Petru w wywiadzie dla Radia Zet, podkreślając, że w Polsce kobiety żyją „dużo dłużej" niż mężczyźni.
– Najważniejsze – wspólny wiek emerytalny dla kobiet i mężczyzn. Propozycja – 62 (lata – red.), ale za każdy dodatkowy rok pracy na emeryturze bardzo istotna podwyżka świadczenia, żeby ludzie mieli świadomość, że się opłaca dłużej pracować, żeby to się bardzo istotnie przekładało na wyższą emeryturę – dodał.
Rząd Tuska zrównał wiek emerytalne
Stopniowe zrównanie wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn zakładała reforma emerytalna poprzedniego gabinetu Donalda Tuska, która została wprowadzona w 2012 roku. Kobiety i mężczyźni mieli pracować do 67. roku życia. Reforma ta została wycofana pięć lat później przez rząd Prawa i Sprawiedliwości (przywrócono wówczas wiek emerytalny – 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn).
Czytaj też:
Ministerstwo Równości w nowym rządzie Tuska? Katarzyna Kotula komentuje ustaleniaCzytaj też:
Belgia podwyższa wiek emerytalny. Większość obywateli przeciw