Sejm przyjął dziś ustawę budżetową na 2024 rok. Przewiduje ona, że dochody państwa wyniosą 682,4 mld zł. Podatki zasilą budżet kwotą prawie 603,9 mld zł. Limit wydatków ustalono na 866,4 mld zł i jest wyższy od zaplanowanego w znowelizowanej ustawie budżetowej na 2023 r. o blisko 173 mld zł. Tym samym deficyt budżetu państwa szacuje się na nie więcej niż 184 mld zł.
Minister finansów o zmianach w podatku Belki
– Cieszymy się, że budżet został przyjęty, poprawek nie było dużo, sprawnie przeszły przez Sejm. Teraz etap senacki i liczymy, że już w najbliższych dniach przedstawimy panu prezydentowi budżet do podpisu – powiedział po przyjęciu budżetu minister finansów Andrzej Domański.
Szef resortu finansów zapowiedział, że w najbliższych tygodniach kontynuowany będzie proces audytu wydatków w poszczególnych ministerstwach, szukanie oszczędności, z tytułu których – jak powiedział Domański – „będziemy mogli realizować również kolejne zapowiadane przez nas programy". – Krok po kroku realizujemy nasze zobowiązania. W kolejnych miesiącach będziemy realizować kolejne nasze zobowiązania – powiedział minister finansów.
Pytany o zmiany w podatku od zysków kapitałowych (tzw. podatku Belki), szef resortu finansów odpowiedział: – Pracujemy nad kolejnymi rozwiązaniami, w tym również ograniczenie podatku Belki, kasowy PIT, wszystko to o czym mówiliśmy w kampanii wyborczej krok po kroku będzie realizowane.
Przypomnijmy, że wśród „100 konkretów na 100 dni" Koalicji Obywatelskiej znalazło się m.in. zniesienie podatku Belki dla oszczędności inwestycji do 100 tys. zł, powyżej 1 roku.
Zastępca Domańskiego w resorcie Jarosław Neneman w niedawnym wywiadzie dla PAP Biznes powiedział, że w Ministerstwie Finansów trwają analizy w sprawie ewentualnych zmian w tym podatku. – Trwają analizy, być może wkrótce pojawi się więcej informacji, ale na ten moment nic więcej nie mogę powiedzieć – powiedział wiceszef resortu finansów.
Dwie dekady podatku
Przypomnijmy, że podatek Belki wprowadzono w 2002 roku. Jego inicjatorem był ówczesny wicepremier, minister finansów Marek Belka. Przez pierwsze dwa lata podatek był obowiązkowy dla zysków od depozytów bankowych i wynosił wtedy 20 proc. W 2004 roku obniżono podatek do 19 proc., ale objęto nim także zyski pochodzące z inwestycji w papiery wartościowe, czyli tzw. dochody kapitałowe.
W 2022 roku podatek Belki zasilił budżet kwotą 5,75 mld zł, co stanowiło 1,14 proc. ze wszystkich dochodów państwa.
Czytaj też:
Podatek Belki jednak nie zniknie? „Będzie z tym problem"Czytaj też:
Sprzedaż obligacji oszczędnościowych. Wynik lepszy niż przed miesiącem