Najwięksi odwracają się od kryptowalut. Visa i Mastercard zmieniają strategie

Najwięksi odwracają się od kryptowalut. Visa i Mastercard zmieniają strategie

Mastercard (zdj. ilustracyjne)
Mastercard (zdj. ilustracyjne) Źródło:Shutterstock / garmoncheg
Visa i Mastercard nie chcą już inwestować w rynek kryptowalut. Jak wynika z informacji Reutersa, giganci wystraszyli się kolejnego już krachu po upadku giełdy FTX.

Amerykańscy giganci rynku płatniczego Visa i Mastercard odwracają się od pomysłów partnerstw z firmami z zajmującymi się kryptowalutami – wynika z informacji, które przekazy agencji Reuters źródła w obu spółkach.

Visa i Mastercard nie chcą kryptowalut

Nie będzie nowych produktów i usług związanych z rynkiem kryptowalut, nad którymi jeszcze do niedawna pracowały zarówno Visa, jak i Mastercard. Jak wynika z informacji Reutersa, obaj giganci płatniczy z USA wystraszyli się ryzyka, które łączy się z inwestowaniem w tę branżę.

Katalizatorem decyzji o wycofaniu się z planów na produkty kryptowalutowe w obu przypadkach miał być upadek giełdy FTX. Jak informuje źródło, które chce pozostać anonimowe, firmy będą przyglądać się rynkowi, ale nie zamierzają inwestować, póki kryptowaluty nie będą objęte dużo bardziej zaawansowanymi regulacjami.

„Ostatnie upadki na najwyższym poziomie sektora kryptowalut są ważnym przypomnieniem, że przed nami jeszcze daleka droga, aby rynek kryptowalut stał się częścią płatniczego mainstreamu i usług finansowych” – powiedział cytowany przez Reutersa rzecznik prasowy Visa.

Jego odpowiednik z Mastercard przyznał, że firma „będzie kontynuowała prace związane z technologią blockchain, które mogłyby być zastosowane w celu wykluczenia problemów i stworzeniu bardziej efektywnego systemu płatniczego”.

Upadek FTX

W połowie listopada 2022 roku rynkiem kryptowalut wstrząsnęła informacja o utracie płynności przez dużą giełdę kryptowalut FTX. Sytuację próbował ratować lider branży – Binance. Firma wstępnie zapowiedziała wykupienie konkurenta, który od pewnego czasu deptał jej po piętach.

Ostateczne Binance wydało jednak w czwartek ważne oświadczenie. Po wstępnym sprawdzeniu sytuacji FTX – między innymi w procesie due diligence, przy sprawdzaniu ksiąg i raportów finansowych – Binance wycofał się z zakupu. Dyrektor generalny giełdy, Changpeng Zhao, powiedział, że badanie ujawniło problemy, których nie można rozwiązać.

Doprowadziło to FTX do ogłoszenia bankructwa. Wypłaty dla klientów wstrzymano, a według medialnych doniesień, w weekend wyparowały z niej 2 mld dolarów.

Czytaj też:
Kolejne zarzuty dla upadłego króla krypotwalut. Chodzi o nielegalne darowizny
Czytaj też:
Politycy dostali pieniądze od giełdy kryptowalut. Teraz mają je oddać

Opracował:
Źródło: Reuters