Tureckie déjà vu. „Zadzwonił do mnie prezes naszej siostrzanej spółki…”

Tureckie déjà vu. „Zadzwonił do mnie prezes naszej siostrzanej spółki…”

BNP Paribas
BNP Paribas Źródło: Shutterstock / Robson90
Niewątpliwie decyzja o przedłużenie wakacji kredytowych byłaby zła, ograniczyłaby bowiem zdolność banków do wspierania rozwoju gospodarczego. Uważam, że byłoby to wysoce niefortunne i niepotrzebne. Zwłaszcza w świetle spadku stóp procentowych, co samo w sobie przynosi już znaczącą ulgę kredytobiorcom – powiedział w rozmowie z serwisem money.pl Przemysław Gdański, prezes BNP Paribas.

W jego ocenie zeszłotygodniowa obniżka stóp procentowycho 75 punktów bazowych była przedwczesna i zbyt duża. Przyznał, że dzień po decyzji RPP odebrał telefon od prezesa banku z Turcji, który przyznał, że przypomina mu to wcześniejsze działania tureckiego banku centralnego.

Prezes BNP Paribas o wakacjach kredytowych, pozwach złotówkowiczów i decyzji RPP

– Tamtejszy bank przed wyborami walczył z inflacją właśnie obniżając stopy procentowe, co się bardzo źle skończyło. W tej chwili w Turcji jest zmiana podejścia i już nikt takich rzeczy nie robi. Wyraził on dużą wątpliwość, czy ta metoda będzie skuteczna i czy nie będzie to skutkowało wzrostem inflacji w kolejnych miesiącach. Mało prawdopodobne jest, żeby inflacja szybko zeszła do poziomu celu inflacyjnego Narodowego Banku Polskiego – to może być niestety dłuższa historia. Dodatkowo istotnie negatywnie przełożyło się to kurs złotówki – zrelacjonował tamta rozmowę Gdański.

Pytany o ryzyko szerokiej fali kredytobiorców złotowych, którzy mogą zakwestionować oparcie umów o WIBOR, przyznał, że dopiero po tym, jak frankowicze zaczęli wygrywać w sądzie, pozostali kredytobiorcy zaczęli dopatrywać się nieprawidłowości w swoich umowach. Tymczasem wcześniej nikt nie uważał, że są w nich nieuczciwe postanowienia.

– Dopiero na kanwie sagi frankowej i wzrostu oprocentowania w latach 2022/2023 po okresie najniższego w historii poziomu kancelarie wymyśliły, że mogą spróbować również z WIBOR-em. Wierzę, że po szeregu przegranych przez te kancelarie spraw, ten temat zacznie odchodzić w niebyt – wyraził nadzieję prezes BNP Paribas.

Wakacje kredytowe – czy zostaną przedłużone?

W lipcu minął rok od wejścia w życie ustawy o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom. Ustawa wprowadziła tzw. wakacje kredytowe, czyli możliwość zawieszenia spłaty rat kredytu mieszkaniowego w złotych przez cztery miesiące w 2022 roku i cztery miesiące w 2023 roku. Z wakacji kredytowych mogą skorzystać osoby, które spłacają kredyt hipoteczny zaciągnięty na własne potrzeby mieszkaniowe w walucie polskiej przed 1 lipca zeszłego roku.

Przedłużenie wakacji kredytowych przesądzone?

Od kilku miesięcy trwają spekulacje dotyczące kwestii przedłużenia wakacji kredytowych. Na początku czerwca w wywiadzie dla Wprost.pl premier Mateusz Morawiecki powiedział, że rząd rozważa przedłużenie tego rozwiązania o kolejne pół roku lub nawet o rok, zaznaczając, że rząd nie wyklucza zastosowania kryterium dochodowego.

W zeszłym tygodniu szef rządu zapowiedział, że decyzja w tej sprawie zapadnie do połowy września.

Jak informuje serwis Business Insider Polska – powołując się na informatora z kręgów rządowych – na 90 proc. wakacje kredytowe zostaną przedłużone na 2024 rok, ale będą obowiązywały najprawdopodobniej tylko przez pierwszą połowę roku, czyli do końca czerwca. – Do rozstrzygnięcia pozostaje jeszcze, ile w sumie rat kredytobiorcy będą mogli zawiesić – dwie czy cztery – mówi informator portalu.

Nie wszyscy skorzystają?

Według rozmówcy serwisu tym razem zastosowane zostanie „wysokie kryterium dochodowe, które wyeliminuje ze wsparcia najzamożniejsze osoby". Ostatecznie z wakacji kredytowych będzie miało możliwość skorzystać ok. 90 proc. kredytobiorców.

Szacuje się, że do tej pory z wakacji kredytowych skorzystało prawie 1,95 mln osób. Zawieszeniem rat objętych zostało 1,144 mln umów hipotecznych o wartości 283 mld zł.

Czytaj też:
Spór o WIBOR. Sąd wydał bezprecedensowe postanowienie
Czytaj też:
Koniec wątpliwości w sprawach frankowiczów po wyroku TSUE

Opracowała:
Źródło: money.pl / Wprost