Zwolnienia ze składek ZUS nie będzie. Przynajmniej do czasu nowelizacji prawa

Zwolnienia ze składek ZUS nie będzie. Przynajmniej do czasu nowelizacji prawa

Zakład Ubezpieczeń Społecznych
Zakład Ubezpieczeń Społecznych Źródło:Shutterstock / Grabowski Foto
Paradoksalna sytuacja, o której pisze „Dziennik Gazeta Prawna”. Firmy, które mogłyby skorzystać ze zwolnienia w opłacaniu składek ZUS za lipiec, sierpień i wrzesień (na mocy tarczy branżowej), nie mogą tego zrobić. Potrzebna jest nowelizacja.

Periodyk donosi, że wszystko przez to, że prace nad tarczą branżową trwały zbyt długo. Zanim parlament uchwalił prawo, minął termin składanie wniosków o zwolnienie ze składek ZUS za lipiec, sierpień i wrzesień. ZUS informuje, że chce pomóc, ale musi czekać na nowelizację przepisów. Z informacji „DGP” wynika, że ma ona wkrótce nastąpić.

Tarcza poszerzyła grono beneficjentów

Grupa przedsiębiorców, którym umożliwiono zwolnienie z opłacania składek na ZUS została rozszerzona tzw. tarczą branżową. Zapisano w niej termin składania wniosków dla zwolnienia za lipiec, sierpień i wrzesień: to 30 listopada. Tylko tylko, że termin upłynął, zanim prawo weszło w życie.

ZUS: „Jesteśmy gotowi, czekamy na nowelizację”

„DGP” cytuje Pawła Żebrowskiego, rzecznika ZUS, który mówi, że instytucja ma związane ręce, nie może działać ponad obowiązującym prawem. – ZUS będzie gotowy do przyjmowania takich wniosków, ale dopiero po ewentualnej zmianie przepisów, które wskażą nowy termin. Chcemy pomóc wszystkim firmom i podmiotom, których dotknęła epidemia koronawirusa. Jako państwowa instytucja jesteśmy jednak zobowiązani przestrzegać prawa i realizować pomoc zgodnie z przepisami.

Czytaj też:
40-latkowie nie płacą pełnych składek. ZUS chce to zmienić

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna