Inflacja konsumencka wyniosła 12,3 proc. w ujęciu rocznym w kwietniu 2022 r., według szybkiego szacunku danych, podał Główny Urząd Statystyczny. W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły o 2 proc. w kwietniu, podał też GUS. Jest to najwyższy odczyt tego wskaźnika w XXI wieku. Konsensus rynkowy wyniósł 11,5 proc.
„Ceny towarów i usług konsumpcyjnych według szybkiego szacunku w kwietniu 2022 r. w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku wzrosły o 12,3 proc. (wskaźnik cen 112,3), a w stosunku do poprzedniego miesiąca wzrosły o 2 proc. (wskaźnik cen 102,0)” – czytamy w komunikacie Głównego Urzędu Statystycznego.
Najwyższe wzrosty w cenach energii i transportu
Ceny żywności i napojów bezalkoholowych wzrosły o 12,7 proc. r/r, nośników energii – wzrosły o 27,3 proc. r/r, paliw do prywatnych środków transportu zwiększyły się o 27,8 proc. r/r, podano w komunikacie.
W ujęciu miesięcznym, ceny żywności i napojów bezalkoholowych wzrosły o 4,2 proc. m/m, nośników energii wzrosły o 2,4 proc., natomiast paliw do prywatnych środków transportu spadły o 0,8 proc. m/m, podano także.
Inflacja w Polsce. „Szczyt dopiero za kilka miesięcy”
„Według wstępnego szacunku inflacja w kwietniu skoczyła do 12,3 proc. r/r! Wyżej od naszej prognozy (11,9 proc.) oraz konsensusu Parkietu (11,7 proc.). Wzrost cen żywności (gigantyczne 4,2% m/m) oraz energii (zapewne ceny opału). Inflacja bazowa w górę do 7,5-7,6 proc. r/r”. – napisali na Twitterze analitycy banku Pekao.
„Inflacja w kwietniu 12,3% r/r, poza naszym przedziałem 11,8-12,2 proc.. Żywność w kosmosie +4,2 proc. m/m, energia +2,4 proc., spadek cen paliw o 0,8 proc. m/m. Inflacja bazowa wzrosła do 7,5-7,6 proc. (tu brak jakiegokolwiek hamowania). RPP w środę +100” - podsumowuje mBank Research.
„Inflacja CPI w kwietniu wzrosła do 12,3 proc. r/r z 11,0 proc. w marcu. Najmocniej dynamikę cen ogółem podbiła żywność. Proinflacyjne efekty wojny w Ukrainie będziemy jeszcze długo odczuwać i szczyt inflacji dopiero za kilka miesięcy” - piszą analitycy PKO Research.
Czytaj też:
11 proc.? Oto prawdziwy poziom inflacji. Ekonomista: Sieci handlowe przestały negocjować ceny