W czwartek Bank Anglii podniósł główną stopę procentową z 2,25 proc. do 3 proc. Tym samym stopy proc. w Wielkiej Brytanii są najwyższe od 2008 roku.
Czwartkowa podwyżka jest ósmą z rzędu, ale po raz pierwszy od 33 lat brytyjski bank centralny zdecydował się na jednorazowe podniesienie stóp proc. o aż 75 pkt bazowych.
Nadchodzi recesja
Według brytyjskiego banku centralnego gospodarka Zjednoczonego Królestwa już może się znajdować w recesji, a PKB w trzecim kwartale spadnie 0 0,75 proc. Recesja ma potrwać przez dwa lata, przez co, jak przewiduje Bank Anglii, będzie najdłuższą, odkąd zaczęto gromadzić dane na ten temat.
Co więcej, według brytyjskiego banku centralnego, Wielką Brytanię czeka wzrost bezrobocia, które w szczytowym okresie ma sięgnąć 6,5 proc., czyli prawie dwa razy więcej, niż obecnie i najwyżej, od globalnego kryzysu z pierwszej dekady XXI wieku.
Co zrobi NBP
Na środę, 9 listopada, zaplanowano posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. W październiku RPP zdecydowała o utrzymaniu stóp procentowych na dotychczasowym poziomie. Jednak wstępny odczyt październikowej inflacji pokazał, że wzrost cen jeszcze się nie skończył.
Inflacja konsumencka wyniosła 17,9 proc. w ujęciu rocznym w październiku 2022 r., według szybkiego szacunku danych, podał Główny Urząd Statystyczny. W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły o 1,8 proc., podał też GUS. Konsensus rynkowy wyniósł 18 proc. w ujęciu rocznym.
„Ceny towarów i usług konsumpcyjnych według szybkiego szacunku w październiku 2022 r. w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku wzrosły o 17,9 proc. (wskaźnik cen 117,9), a w stosunku do poprzedniego miesiąca wzrosły o 1,8% (wskaźnik cen 101,8)” – czytamy w komunikacie.
Czytaj też:
Polacy czują kryzys. Ale o pracę się nie bojąCzytaj też:
Stopy procentowe w USA w górę, a dolar się umacnia. Znaczenie miały słowa prezesa Fed