Co mówiono o Polsce w Londynie czyli Polish Economic Forum

Co mówiono o Polsce w Londynie czyli Polish Economic Forum

LSE SU Polish Economic Forum
LSE SU Polish Economic Forum Źródło:Materiały prasowe / LSE SU Polish Economic Forum
Prestiżowa uczelnia London School of Economics chwali się tym, że wśród jej absolwentów i wykładowców znajduje się 55 byłych lub obecnych premierów oraz 18 laureatów Nagrody Nobla. Od 2017 r. 13 z 49 nagród w dziedzinie ekonomii przyznano jej absolwentom lub pracownikom. To właśnie tutaj po raz trzynasty zorganizowano LSE SU Polish Economic Forum.

LSE ma corocznie ponad 11 tys. studentów, z których prawie 70% pochodzi spoza Wielkiej Brytanii, a zatrudnia 3300 pracowników. Na tej uczelni co roku wiedzę zdobywa ok. 90 studentów z Polski.

O Polsce w Londynie

Trzynasta edycja LSE SU Polish Business Society zorganizowana została właśnie przez stowarzyszenie polskich studentów na London School of Economics, a dwudniowa debata odbyła się podczas pierwszej dekady marca. W kuluarach można było dowiedzieć się, że studenci z Polski najchętniej wybierają kierunki ekonomia bądź prawo. Jeżeli studiują prawo, to oczywiście anglosaskie, co w jakimś stopniu determinuje ich przyszłą karierę zawodową. Chcieliby wspomagać transakcje prowadzone przez duże kancelarie, gdy jedną ze stron jest firma ze Zjednoczonego Królestwa, a do takich należą wzbudzające wiele emocji fuzje i przejęcia, gdzie standardowo częścią M&A jest prawne due diligence.

Tegoroczne wydarzenie zgromadziło ponad 700 polskich studentów z różnych stron świata, a jego głównym tematem było „35 lat wzrostu: Nawigowanie transformacją gospodarczą”.

Zielony Ład i demografia

Gdyby uogólniać przebieg debat, to do minowały kwestie dotyczące europejskiej demografii (gdzie Polska jest właśnie przykładem kraju przed którym są szczególnie poważne problemy), budowania konkurencyjności kraju, relacji pomiędzy Unią Europejską i USA, oraz konsekwencji Zielonego Ładu przygotowanego przez UE.

Już podczas pierwszego panelu, z udziałem m.in. przewodniczącej Rady Głównej Konfederacji Lewiatan Henryki Bochniarz, założyciela Grupy Selena i jej CEO Krzysztofa Domareckiego, Board Member TVN Warner Bros. Discovery Doroty Żurkowskiej, prezesa zarządu Kulczyk Investments Dawida Jakubowicza, prelegenci różnili się w ocenie ostatnich ośmiu lat w polskiej gospodarce. H.Bochniarz oceniała, że klimat biznesowy z roku na roku pogarszał się, zwłaszcza że pomiędzy rokiem 2015 a 2022 średni czas trwania postępowań w sądach rejonowych wydłużył się o 1,7 miesiąca (z 4 do 5,7 miesiąca), a w sądach okręgowych o 1,1 miesiące (z 8,4 do 9,5 miesiąca), jeszcze gorzej wygląda kwestia rozstrzygania w sprawach gospodarczych, czy z zakresu prawa pracy. Inni prelegenci byli raczej łagodniejsi w ocenach, natomiast panowała zgoda co do tego, że wraz ze zmianą rządu bardzo szybko poprawie ulegają relacje Polski z innymi krajami UE i w tym zawiera się wielka szansa na przyszłość.

Wyzwania dla gospodarki

Kwestie wyzwań dla polskiej gospodarki poruszano również podczas panelu poświęconego makroekonomii. Ryszard Petru, poseł Polska 2050, zaznaczył, że podejmowanie decyzji makroekonomicznych jest dzisiaj trudniejsze niż 35 lat temu ze względu na brak konsensusu społecznego. Prof. Grzegorz W. Kołodko zwrócił uwagę na konieczność zachowania równowagi w kwestiach społecznych, ekonomicznych i środowiskowych podczas wprowadzania reform, a prof. Joanna Tyrowicz z Rady Polityki Pieniężnej eksponowała potrzebę znalezienia rozwiązań, które pomogą dostosować polską gospodarkę do zmieniającej się sytuacji demograficznej.

Podczas Forum rozstrzygnięto również coroczny konkurs dla najbardziej innowacyjnych polskich startupów – LSE Pitch. Zwycięzcą tegorocznej edycji została firma VitVio, jej założyciele stworzyli pierwszą na świecie platformę usprawniającą funkcjonowanie i bezpieczeństwo szpitalnych sal operacyjnych, wykorzystując działanie sztucznej inteligencji.

Natomiast w kuluarowych rozmowach ze studentami LSO pojawiał się temat elitarności ich studiów, także ze względu na koszty wynajęcia mieszkania, a wiadomo, że akurat Londyn jest wyjątkowo drogi. Ceny najmu kawalerki zaczynają się od 2 tys. funtów brytyjskich miesięcznie.

Czytaj też:
Były wicepremier ostro o CPK. „Niepotrzebny"
Czytaj też:
KPO. Będą duże zmiany w wydatkowaniu pieniędzy. Zmiany w co piątej reformie