Od czerwca płacimy więcej. Tak rosną opłaty za wodę i ścieki

Od czerwca płacimy więcej. Tak rosną opłaty za wodę i ścieki

Rachunki za wodę
Rachunki za wodę Źródło: Shutterstock
Od czerwca w wielu gminach obowiązują nowe taryfy za wodę. Rachunki mogą wzrosnąć nawet o 1000 zł rocznie.

Od czerwca 2025 roku mieszkańcy wielu polskich gmin muszą liczyć się z wyższymi opłatami za wodę i ścieki. Nowe taryfy, wprowadzone w wyniku zmian przepisów, pozwalają samorządom ustalać stawki zależne od zużycia, tzw. stawki progresywne. Oznacza to, że im większe zużycie, tym wyższa opłata.

Wyższe opłaty

Jak podaje "Infor", nowe ceny obowiązują już m.in. w Wiązownie, Nowym Targu, Warce i Sierakowie. W niektórych przypadkach podwyżki przekraczają 100 proc., co oznacza dla gospodarstw domowych wyższe rachunki nawet o 750–1000 zł rocznie. Skala zmian zależy od regionu. W Wiązownie stawka za wodę wzrosła o 71 proc. (do 5,83 zł netto za m³), a za ścieki aż o 142 proc. (do 19,59 zł netto za m³). W Garwolinie opłata za ścieki poszła w górę z 6,57 zł do 10,30 zł, co daje wzrost o 57 proc.

Znacznie łagodniejsze zmiany odnotowano w Warszawie oraz gminach obsługiwanych przez MPWiK. Tam podwyżka wyniosła około 13 proc. – do 5,90 zł za wodę i 9,00 zł za ścieki. Choć nie wszystkie samorządy wprowadziły nowe taryfy, większość gmin zaktualizowała je już w maju i czerwcu 2025 roku.

Ograniczenie zużycia

Wzrost opłat to efekt rosnących kosztów energii, paliw, środków chemicznych, a także inwestycji w modernizację infrastruktury wodno-kanalizacyjnej. Mieszkańcy nie mają możliwości zakwestionowania samych podwyżek, ale w niektórych przypadkach mogą starać się o rozłożenie płatności na raty lub dopłatę socjalną – o ile przewiduje to lokalny regulamin. Istnieje też możliwość zgłoszenia błędu w rozliczeniu.

Jedynym skutecznym sposobem na ograniczenie kosztów pozostaje zmniejszenie zużycia wody. Eksperci wskazują, że oszczędności mogą przynieść proste działania, takie jak montaż perlatorów, wybór programów ECO w zmywarkach czy wykorzystanie deszczówki do podlewania roślin.

Czytaj też:
Chciał zainwestować w akcje firmy paliwowej. Przez oszusta stracił 30 tys. złotych
Czytaj też:
Włączasz klimę i boisz się rachunku? Sprawdziliśmy, ile prądu pożera klimatyzacja – i czy warto jej w ogóle używać