Podatek od transakcji finansowych zatwierdzony. Węgry odczują niezadowolenie MFW?

Podatek od transakcji finansowych zatwierdzony. Węgry odczują niezadowolenie MFW?

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Węgierscy deputowani zatwierdzili rządową propozycję wprowadzenia podatku od transakcji finansowych. Decyzja może utrudnić wznowienie negocjacji z Komisją Europejską i Międzynarodowym Funduszem Walutowym w sprawie wsparcia finansowego Węgier.

Podatek wejdzie w życie 1 stycznia 2013 roku. Wniosek rządu zatwierdziło 249 z 386 deputowanych rządzącej koalicji. Lewicowa opozycja była przeciwna. Każda operacja finansowa przeprowadzana przez banki komercyjne i węgierski Bank Centralny zostanie obciążona sumą 6 tys. forintów (około 20,7 euro). Transakcje giełdowe i transakcje na rynku obligacji zostaną obciążone stawką 0,1 proc.

Nowa opłata ma sprawić, że sektor finansowy poniesie część kosztów węgierskiego kryzysu finansowego i pomóc w utrzymaniu przyszłorocznego deficytu budżetowego w granicach 3 procent PKB, co jest warunkiem wznowienia negocjacji w sprawie nowej linii kredytowej z Unią Europejską i MFW. Minister gospodarki Gyorgy Matolcsy zapowiedział, że rząd liczy na roczne przychody z nowego podatku w granicach 1,3 mld euro.

Atilla Mesterhazy - lider opozycyjnej Węgierskiej Partii Socjalistycznej (MSZP) nazwał nowe obciążenie „podatkiem Robin Hooda”, bo jego koszty poniosą wszyscy Węgrzy. Opodatkowane zostaną bowiem – choć w mniejszym wymiarze - przelewy płac na konta pracowników, wypłaty gotówki z bankomatów i przelewy pocztowe. - Podatek może przyczynić się do wzrostu szarej strefy i ucieczki oszczędności Węgrów za granicę – ostrzegł Mesterhazy.

Zastrzeżenia zgłosił również prezes węgierskiego Banku Centralnego Andras Simor, który uznał, że podatek „ograniczy niezależność banku” a natychmiastową reakcją tej instytucji będzie podwyższenie stóp procentowych o 2,5 proc. Węgry mają przy tym i tak najwyższe stopy procentowe w Unii w wysokości 7 procent.

W roku 2010 węgierscy deputowani zatwierdzili opodatkowanie sektora bankowego w wysokości 0,7 procent PKB. Wprowadzenie kontrowersyjnego podatku wywołało wówczas niezadowolenie przedstawicieli Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Negocjacje w sprawie kolejnej linii kredytowej dla Węgier w wysokości 15 mld euro mają rozpocząć się 17 lipca w Budapeszcie.

zew, PAP