Jak twierdzą rolnicy ze Związku Zawodowego Rolników Solidarni, Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa mogła łamać unijne przepisy. Złożyli pismo do ministra rolnictwa oraz sejmowej komisji, w którym twierdzą, że przez działania ARiMR unijnych pieniędzy w ramach płatności obszarowych nie dostanie 15 tys. rolników - podaje Radio Zet.
Rolnicy twierdzą, że sprawa może mieć swój finał w Europejskim Trybunale Obrachunkowym, który może nałożyć na Polskę karę.
Urzędnicy Agencji mieli przez ostatnie 5 lat uzupełniać braki formalne we wnioskach rolników po dacie określonej w przepisach KE (9 czerwca). - W tym roku Agencja twierdzi, że nie może uzupełnić braków, bo łamałaby przepisy Komisji Europejskiej - powiedział Marcin Bustowski ze związku rolniczego.
Agencja twierdzi, że stosowała się do przepisów postępowania administracyjnego wzywając rolników do usunięcia braków. Nowa ustawa, na podstawie której poprawek po dacie granicznej nie będzie można dokonywać wchodzi w życie w marcu.
Radio Zet
Urzędnicy Agencji mieli przez ostatnie 5 lat uzupełniać braki formalne we wnioskach rolników po dacie określonej w przepisach KE (9 czerwca). - W tym roku Agencja twierdzi, że nie może uzupełnić braków, bo łamałaby przepisy Komisji Europejskiej - powiedział Marcin Bustowski ze związku rolniczego.
Agencja twierdzi, że stosowała się do przepisów postępowania administracyjnego wzywając rolników do usunięcia braków. Nowa ustawa, na podstawie której poprawek po dacie granicznej nie będzie można dokonywać wchodzi w życie w marcu.
Radio Zet