Do Polski dalej trafia węgiel z Rosji. Wiceminister Artur Soboń: 9,44 mln ton w 2020 roku

Do Polski dalej trafia węgiel z Rosji. Wiceminister Artur Soboń: 9,44 mln ton w 2020 roku

Artur Soboń
Artur Soboń Źródło: Newspix.pl / TEDI
Ile węgla z Rosji importowano do Polski? Odpowiedzi na to pytanie udzielił wiceminister aktywów państwowych. Dopytywało o to w interpelacji jedna z posłanek KO.

Posłanka Koalicji Obywatelskiej Krystyna Skowrońska zwróciła się niedawno do Ministerstwa Aktywów Państwowych w sprawie importu węgla do Polski. Resort odpowiada za spółki węglowe, dlatego też posłanka chciała dowiedzieć się, ile węgla trafiło także do nich.

Import węgla do Polski budzi w ostatnich latach spore kontrowersje i jest tematem debaty publicznej. Według danych GUS w całym 2019 roku sprowadzono do Polski 16,7 mln ton węgla – przypominała w interpelacji Skowrońska.

Wiceminister: Do Polski importowano 9,44 mln ton węgla z Rosji

Na interpelację posłanki KO odpowiedział wiceminister aktywów państwowych Artur Soboń. Z informacji, które podaje, wynika, że w 2020 roku do Polski – łącznie – importowano 12,82 mln ton węgla, co stanowi 23,6 proc. produkcji węgla kamiennego i 12,8 proc. produkcji węgla ogółem.

Soboń przedstawił też szczegółowe dane na temat kierunków, z których importowano węgiel do kraju. Najwięcej, jak i w latach ubiegłych, węgla sprowadzano z Rosji. W 2020 roku węgiel importowano z:

  • Rosji (9,44 mln ton),
  • Australii (1,05 mln ton),
  • Kolumbii (0,90 mln ton),
  • Kazachstanu (0,84 mln ton),
  • USA (0,27 mln ton),
  • Mozambiku (0,21 mln ton)
  • Czech (78 tys. ton),
  • a z innych kierunków ok. 25 tys. ton.

Czytaj też:
Prezes PGNiG: Nie mówię, że już nigdy nie kupimy gazu od Rosjan

Soboń o imporcie węgla przez spółki Skarbu Państwa

Krystyna Skowrońska dopytywała też, ile węgla importują spółki Skarbu Państwa. „Łączna ilość węgla zaimportowanego do Polski w 2020 roku przez Spółki Skarbu Państwa lub spółki, w których Skarb Państwa posiada udziały wyniosła: 1,78 mln ton (w tym 1,60 mln ton węgla energetycznego i 0,18 mln ton węgla koksowego)” – przekazał Soboń.

Wiceminister zastrzegł jednak, że nie może podać szczegółowych danych, ponieważ dane indywidualne „dające się powiązać z podmiotem gospodarczym”, są „poufne i podlegają szczególnej ochronie”.

Czytaj też:
Trzeba radykalnie obniżyć emisję gazów cieplarnianych! Dramatyczny apel naukowców