Na antenie Programu Trzeciego Polskiego Radia rzecznik rządu Piotr Müller został poproszony o komentarz do kolejnego odcinka serialu Reset, w którym TVP Info przedstawia swoją wizję rządów poprzedników. W najnowszej odsłonie poruszany jest m.in. temat amerykańskiej tarczy antyrakietowej.
Inwestycje USA to zwiększenie bezpieczeństwa
Rzecznik rządu krótko skomentował kwestie tarczy antyrakietowej, po czym zwrócił uwagę na inny, często pomijany wątek.
– Z punktu widzenia geopolitycznego, wzmacnianie obecności amerykańskiej w Polsce i regionie, jest to budowanie naszego bezpieczeństwa. To jest pragmatyzm i nie wynika z tego, czy lubimy, czy nie lubimy Amerykanów. Oczywiście ich lubimy, ale nie kierujemy się sympatią, a kalkulacją polityczną. Obecność wojsk amerykańskich i infrastruktury wojskowej, takiej jak tarcza antyrakietowa, wzmacnia nasze bezpieczeństwo – powiedział rzecznik rządu.
Bezpieczeństwo może być nieoczywiste
Piotr Müller przypomniał także, że pod kątem bezpieczeństwa geopolitycznego trzeba patrzeć także na inwestycje, które na pierwszy rzut oka nie mają nic wspólnego z obronnością. Za przykład podał ostatnio ogłoszoną inwestycję Intela. Zdaniem rzecznika rządu, tego typu zaangażowanie Amerykanów także wpływa na nasze bezpieczeństwo, gdyż USA w razie problemów, będą chciały tego typu zakładów bronić.
– Amerykanie muszą takiej infrastruktury bronić i z punktu widzenia politycznego ważne dla nich jest, aby była ona bezpieczna. Ktoś może nie rozumieć tego tak wprost, ale takie inwestycje, jak fabryka Intela w Polsce, to również element naszego bezpieczeństwa geopolitycznego. To bardzo infrastruktura cywilna, która ma wpływ na funkcjonowanie gospodarek na całym świecie – ocenił rzecznik rządu Piotr Müller.
Czytaj też:
Nowy trend na rynku pracy. Sztuczna inteligencja rekrutuje pracownikówCzytaj też:
Morawiecki o zmianie na polskim rynku pracy. „Już nie bezrobocie jest naszym głównym bólem głowy”