Od początku 2023 roku mogliśmy skorzystać już z trzech niedziel handlowych. Pierwsza miała miejsce w styczniu i poprzedzała ferie zimowe. Kolejne dwie były w kwietniu. Jedna z nich była przed Wielkanocą, druga przed majówką.
Kolejna niedziela handlowa nastąpi dopiero w czerwcu, z okazji nadchodzących wakacji. Oznacza to, że 21 maja nie skorzystamy z możliwości zrobienia zakupów w każdym miejscu. Tego dnia wszystkie duże sklepy spożywcze i galerie handlowe będą nieczynne.
Niedziele handlowe: harmonogram na 2023 rok
Do końca roku pozostały cztery niedziele handlowe.
- 25 czerwca;
- 27 sierpnia;
- 17 grudnia;
- 24 grudnia.
Ostatnia niedziela handlowa tego roku to również Wigilia Bożego Narodzenia. Większość sklepów w tym czasie może zmienić godziny działania swoich placówek. Bardzo prawdopodobne, że będą one działać wyłącznie do 14:00.
Niedziela niehandlowa: gdzie zrobimy zakupy 21 maja?
W ustawie o ograniczeniu handlu w niedzielę uwzględniono kilka wyjątków. Łącznie są to 32 rodzaje placówek, które mogą działać według własnego uznania. Wśród nich wymienić można:
- stacje paliw;
- lodziarnie;
- apteki;
- piekarnie i cukiernie;
- kioski;
- sklepy na dworcach i lotniskach.
Dodatkowo zakupy w niedzielę możemy zrobić w małych sklepach osiedlowych. Mogą być one otwarte po spełnieniu jednego warunku. Za ladą musi stać właściciel lub ktoś z jego bliskiej rodziny. Takie same wytyczne obowiązują w przypadku sklepów franczyzowych. Dlatego też 21 maja możemy zrobić zakupy w w niektórych sklepach sieci Żabka czy Carrefour Express.
Ustawa o zakazie handlu w niedzielę
Na początku 2018 roku sejm przyjął uchwałę o ograniczeniu handlu w niedzielę i święta. Określa ona zasady funkcjonowania placówek handlowych w ostatni dzień tygodnia. Od tamtej pory była już kilkukrotnie zmieniana. Z początku mogliśmy udać się na zakupy w każdą pierwszą i ostatnią niedzielę miesiąca. Od 2021 roku zakupy w niedzielę zrobimy już tylko siedem razy w roku.
Czytaj też:
Pogarszają się nastroje polskich konsumentów. 90 proc. ostrożnie podchodzi do wydatkówCzytaj też:
„Wojna handlowa na poziomie sklepów detalicznych”. Kiedy żywność zacznie tanieć?