Podwyżka najniższej krajowej nie tylko dla zatrudnionych na etacie. Kto jeszcze skorzysta?

Podwyżka najniższej krajowej nie tylko dla zatrudnionych na etacie. Kto jeszcze skorzysta?

Banknoty
Banknoty 
Od 1 stycznia pracodawcy zapłacą więcej zatrudnionym za ustawowe minimum. W górę pójdzie również stawka godzinowa dla zleceniobiorców.

W 2022 roku pensja minimalna wzrośnie o 7,5 proc. i wzrośnie z obecnych 2800 zł brutto do 3010 zł brutto. Można uznać, że to odczuwalna podwyżka – nie każdy zatrudniony za wyższe wynagrodzenie może liczyć na 210 zł podwyżki, a zarabiający płacę minimalną co roku dostają podwyżki. Tyle tylko, że inflacja w tym samym czasie wyniesie ponad 8 proc., wobec czego realna wartość płacy minimalnej będzie w styczniu niższa niż rok temu.

Taka sytuacja zdarza się po raz pierwszy od kilku lat. Do tej pory podwyżki zawsze przekraczały poziom rocznej inflacji.

Najniższa krajowa w górę. Co to oznacza?

Wyższe minimalne miesięczne wynagrodzenie wpływa na wysokość innych świadczeń ze stosunku pracy. W związku z jej podnoszeniem idzie w górę wysokość dodatku za pracę w porze nocnej, minimalne wynagrodzenie za przestój czy minimalne odszkodowanie za naruszenie zasady równego traktowania w zatrudnieniu.

Wyższe wynagrodzenie godzinowe

Od 1 stycznia w górę idzie również wynagrodzenie, jakie zleceniodawca wypłaca za przepracowaną godzinę. W 2022 roku wyniesie ono 19,70 zł brutto, co stanowi podwyżkę o 1,40 zł wobec stawki z 202 roku. Po odjęciu składek zleceniobiorca otrzyma na rękę 13,91 zł.

Czytaj też:
Absurdy Polskiego Ładu. Klasa średnia nie zyskuje nic, bogaci mogą się załapać na małą obniżkę