Dziś kolejna podwyżka stóp procentowych. Oto możliwe scenariusze

Dziś kolejna podwyżka stóp procentowych. Oto możliwe scenariusze

Adam Glapiński
Adam Glapiński Źródło:Newspix.pl / Damian Burzykowski
Rada Polityki Pieniężnej podniesie dziś stopy procentowe po raz ósmy z rzędu. To niemal pewne. Nieco mniej oczywista jest wysokość tej podwyżki. Czego można się spodziewać? Oto możliwe scenariusze.

Według szybkiego szacunku Głównego Urzędu Statystycznego inflacja za marzec 2022 roku wyniosła rekordowe 12,3 proc. To najwięcej od 1998 roku. Miesiąc wcześniej wyniosła ona 11 proc. Niepokoi więc nie tylko jej poziom, ale także tempo wzrostu. To poważny problem do zmartwień nie tylko dla konsumentów, ale także dla Rady Polityki Pieniężnej, która od siedmiu spotkań z rzędu (wcześniej jeszcze w poprzednim składzie), stara się zapanować nad rosnącymi cenami towarów i usług. Dziś kolejna decyzja w tej sprawie.

Stopy procentowe w górę

Dzisiejsze popołudnie przyniesie kolejną, ósmą z rzędu podwyżkę stopy referencyjnej. Obecnie wynosi ona 4,5 proc., ale większość ekonomistów jest zgodna, że od 6 maja będzie to 5,5 proc. Są jednak głosy, które uważają, że RPP będzie jeszcze bardziej jastrzębia. Zdecydowana większość ekspertów zakłada podwyżkę o 100 punktów bazowych. Tego zdania są m.in. ekonomiści banku PKO i mBanku. Ci drudzy w swoich przewidywaniach piszą: „Naszym zdaniem, w obliczu skoku inflacji w kwietniu do 12,3 proc. r/r, RPP zdecyduje się na kolejny ruch o 100 pb. w górę. Prognozowana przez nas stopa docelowa przesuwa się w okolice 7 proc”.

W środowisku pojawiają się także nieliczne głosy, że RPP może zdecydować o podwyżce nawet o 125 pb. Są to jednak głosy bardzo nieliczne.

Kiedy koniec podwyżek?

To, że stopa referencyjna zostanie dziś podniesiona do poziomu 5,5 proc., jest niemal przesądzone, kiedy jednak cykl podwyżek się zatrzyma? Tutaj wśród ekonomistów panuje nieco większa rozbieżność. Wspomniani już analitycy mBanku obstawiają poziom 7 proc. Oznacza to, że w czerwcu czekałaby nas jeszcze jedna podwyżka o 100 pb., a w lipcu o kolejne 50 punktów. Nieco bardziej ostrożni są eksperci z Credit Agricole i Santandera. Analitycy obu banków uważają, że po w czerwcu i lipcu RPP podwyższy stopę referencyjną jeszcze po 50 pb. i zatrzyma się na poziomie 6,5 proc.

Czytaj też:
Jutro stopy procentowe mogą pójść w górę po raz dziewiąty. Co to oznacza dla kredytobiorców?

Źródło: WPROST.pl