Polska zmaga się z największą inflacją od blisko 25 lat. Z przedstawionych pod koniec ubiegłego tygodnia danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) wynika, że w kwietniu ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły o 12,4 proc. w skali roku, zaś w ujęciu miesięcznym o 2 proc. Jest źle, a ma być jeszcze gorzej, gdyż jak przekonują ekonomiści szczyt inflacji dopiero przed nami.
Największe podwyżki w Biedronce
Tymczasem ASM Sales Force Agency sprawdziła, jak rekordowa inflacja przekłada się na koszyki zakupowe. Z badania Koszyk Zakupowy wynika, że w kwietniu br. średnia cenę koszyka wyniosła 241,42 zł, co oznacza wzrost o 1,49 zł (0,62 proc.) w porównaniu do marca br. W kwietniu w porównaniu z poprzednim miesiącem odnotowano wzrosty średnich cen koszyków w 9 na 13 analizowanych sieci sprzedaży. Największe podwyżki miały miejsce w sieci Biedronka (4,16 proc.). Z kolei w ujęciu rocznym największy wzrost cen koszyka odnotowano w sieci Cash&Carry, w której średnia cena koszyka w kwietniu br. była wyższa o 51,26 zł (ponad 22 proc.) niż w kwietniu 2021 roku. Znaczące wzrosty odnotowano również w sieci E.Leclerc (13,01 proc.) i w Biedronce (11,34 proc.).
Analizując koszyk złożony wyłącznie z produktów najtańszych moglibyśmy zapłacić 182,98 zł (mniej o 4,15 zł niż w marcu), natomiast koszyk produktów najdroższych – 333,53 zł (mniej o 2,89 zł niż w marcu). Różnica między najtańszym a najdroższym koszykiem w kwietniu br. wyniosła 150,55 zł i jest ona o 1,26 zł wyższa niż w marcu. Jeśli spojrzymy na dane w ujęciu rocznym, to wartość koszyka zakupowego całościowo zwiększyła się o 6,21 proc. z 227,30 zł w kwietniu 2021 r. do 241,42 zł w kwietniu tego roku. Suma koszyka minimalnego była wyższa o 0,58 proc. niż przed rokiem, natomiast koszyk maksymalny był w kwietniu br. droższy o 13,81 proc. niż przed rokiem.
– Najnowsza analiza w Badaniu i Raporcie Koszyk Zakupowy wyraźnie potwierdzają dane GUS – z miesiąca na miesiąc jest coraz drożej. Inflacja w Polsce złamała kolejną barierę, w kwietniu ten wskaźnik wyniósł aż 12,4 procent. Według naszych prognoz to właśnie ceny żywności w kolejnych miesiącach będą w dużym stopniu decydować o poziomie inflacji, która niestety nadal będzie rosnąć. Sieci handlowe starają się konkurować cenami, walczą o ich maksymalną obniżkę, prowadząc bardzo aktywną politykę w zakresie negocjacji z producentami. Często im się to udaje, pamiętajmy bowiem, że duże sieci handlowe mają w tym zakresie większe możliwości, niż małe sklepy czy handlowcy na targowiskach – komentuje Patryk Górczyński, Dyrektor Zarządzający ASM Sales Force Agency.
Minimalne ceny – liderem Auchan
Twórcy badania podają również, że w przypadku minimalnych cen produktów, liderem w kwietniu był Auchan, który oferował 14 produktów w cenach minimalnych. Na dalszych miejscach znalazły się Makro (10 produktów), oraz sieć Cash&Carry (6 produktami z najniższymi cenami). Najwięcej najdroższych produktów (można było w kwietniu znaleźć w sieci E.Leclerc (18). Tuż za nią znalazły się sklepy Netto i Cash&Carry (8 produktów).
Raport Wojna na Ukrainie
Czytaj też:
Rekordowa inflacja skłania Polaków do szukania nowej pracy