Niepewność ogólnej sytuacji gospodarczej najczęściej jako barierę w bieżącej działalności wskazywały takie branże jak budownictwo (70 proc., tymczasem w czerwcu ubiegłego roku było to 56,8 proc.), usługi (68,3 proc., podczas gdy rok temu 56,4 proc.) i nieco ponad 60 proc. przedsiębiorstw z branży przemysłu i handlu (w pierwszym przypadku nastąpił wzrost pod tym względem aż o 13 pkt proc., w drugim o prawie 5 pkt proc.).
Kto skarży się na wysokie koszty zatrudnienia?
Inna kluczowa bariera to wysokie koszty zatrudnienia. W tym wypadku również wskazywały ją najczęściej budownictwo (71,4 proc., rok temu 62 proc.) i usługi (63,6 proc., przed rokiem 54 proc.). W przypadku handlu na wysokie koszty zatrudnienia skarżyło się 61 proc. ankietowanych (rok temu 58,3 proc.), zaś w przypadku przemysłu 54,1 proc. (przed rokiem 52,5 proc.). Jak zauważa Dziennik Gazeta Prawna, najbardziej skore do zwiększania zatrudnienia są firmy informatyczne.
Inne często wskazywane bariery w prowadzenia bieżącej działalności to w przypadku przemysłu m.in. wysokie obciążenia na rzecz budżetu (blisko 50 proc.), czy niejasne i niestabilne przepisy prawne (48,2 proc.). Budownictwo skarży się przede wszystkim na koszty materiałów (77,3 proc.) i – podobnie jak przemysł – wysokie obciążenia na rzecz budżetu (58,9 proc.).
Wysokie obciążenia na rzecz budżetu oraz niejasne i niestabilne przepisy prawne są również utrapieniem dla przedsiębiorstw z branży handlu i usług. Usługi i przemysł najrzadziej po stronie barier wskazywali niedostateczny popyt na rynku krajowym (odpowiednio 22,5 proc. i 33,6 proc.). Z kolei handel najmniej skarży się na wysokie odsetki bankowe (23,5 proc., tyle, że rok temu było to zaledwie 9 proc.), zaś budownictwo na zbyt dużą konkurencję na rynku (23,4 proc.).
Czytaj też:
Polska gospodarka w kryzysie? Polacy nie mają wątpliwości