Przeciętne wynagrodzenie w górę o 14,5 proc. rok do roku

Przeciętne wynagrodzenie w górę o 14,5 proc. rok do roku

Pieniądze
PieniądzeŹródło:Pixabay
Przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw we wrześniu 2022 r. wyniosło 6687,81 zł brutto, czyli urosło o 14,5 proc. rok do roku — podał w czwartek Główny Urząd Statystyczny.

6687,81 zł brutto w sektorze przedsiębiorstw to wynik wyższy od prognoz, bo zakładano wzrost przeciętnego wynagrodzenia brutto we wrześniu 2022 r. o 13,1 proc., tymczasem podwyżka wyniosła 14,5 proc. Najwyższe tempo zanotowano w lipcu, gdy wyniosło aż 15,8 proc. rok do roku.

Przeciętne wynagrodzenia nie oddają prawdy o zarobkach

Ilekroć pojawiają się dane o przeciętnym wynagrodzeniu, wiele osób pyta, jak to możliwe, że zarobki są tak wysokie, skoro oni sami nie znają nikogo, kto zarabia 6 tys. zł brutto. To dlatego, że przeciętne wynagrodzenie jest wyliczane na podstawie ograniczonych danych.

Dane o przeciętnym wynagrodzeniu dotyczą sektora przedsiębiorstw, czyli firm zatrudniających co najmniej 10 pracowników. Obejmują tylko 6,5 mln osób, co stanowi około 40 proc. pracujących w polskiej gospodarce.

W zestawieniu nie uwzględnia się wynagrodzeń m.in. w administracji publicznej, edukacji, opieki zdrowotnej, pomocy społecznej i całej masy małych i mikrofirm. Po drugie, w wyliczeniu GUS uwzględnia różnego rodzaju premie kwartalne, półroczne, motywacyjne, jubileuszowe. Nagrody wypłacone w lipcu energetykom i pracownikom Lasów Państwowych „podbiły” lipcowy odczyt, ale w kolejnym miesiącu przeciętne wynagrodzenie było niż niższe (6583,03 zł brutto w sierpniu wobec 6778,63 zł brutto w lipcu).


Milion najlepiej zarabiających w nienaturalny sposób ciągnie zestawienie w górę

W lipcu, gdy wzrost płac osiągnął swoje maksimum, ekonomiści banku Pekao obliczyli, jak wzrosłyby wynagrodzenia, gdyby nie uwzględniać w zestawieniu sutych premii w sektorze górnictwa i energetyki, które dostępne są dla nielicznych, a nienaturalnie wykrzywiają wyniki. Policzyli „bazowy” wzrost wynagrodzeń i wyszło im, że rok do roku podwyżki płac wyniosły 13,5 proc.

Gdybyśmy uwzględnili 13,5-proc. podwyżkę płac zamiast oficjalnych 15,8 proc., przeciętne wynagrodzenie w lipcu nie sięgałoby 6,8 tys. zł brutto, ale byłoby poniżej 6,6 tys. zł.

Czytaj też:
Przekłamania przeciętnego wynagrodzenia. Mniejszość zniekształca wynik
Czytaj też:
Drastyczna podwyżka cen węgla dla elektrowni. Wzrosła niemal dwukrotnie

Opracowała:
Źródło: WPROST.pl