Podczas wizyty w Katarze premier Mateusz Morawiecki spotkał się z piłkarzami i sztabem szkoleniowym reprezentacji Polski. Szef rządu obiecał piłkarzom – co zarejestrowały kamery kanału Łączy Nas Piłka – premię za wyjście z grupy.
30 milionów złotych dla piłkarzy
Jak poinformowała Wirtualna Polska, jeszcze przed wylotem do Kataru premier miał się spotkać z kierownictwem kadry i obiecać, że za awans z grupy piłkarze i sztab szkoleniowy otrzymają od rządu premię wysokości co najmniej 30 milionów złotych.
Informacje medialne skomentował dziś rzecznik rządu Piotr Müller. – Chcemy stworzyć specjalny fundusz, który będzie zajmował się szkoleniem, rozwojem dzieci, budową infrastruktury, nową technologią, czy reprezentacją Polski – powiedział rzecznik rządu na konferencji prasowej.
Skąd środki na nowy fundusz?
Piotr Müller zdradził także jakie środki mogą trafić do nowego funduszu i skąd będą pochodzić.
– Może być zasilany z różnych źródeł, także z budżetu państwa. Jeśli chodzi o szkolenie młodzieży i rozwój infrastruktury sportowej, to będzie to więcej niż 30 milionów złotych. To już kwestia PZPN-u, który dysponuje własnym budżetem – powiedział. – Będą pochodzić z budżetu i wszystkich możliwych wpływów. Premier obiecał w rozmowie z przewodniczącym i trenerem kadry dodatkowe środki na rozwój polskiej piłki nożnej. W jakimś sensie to jest premia dla środowiska piłkarskiego – dodał.
Rzecznik rządu zwrócił także uwagę na fakt, że sprawa nabrała wyjątkowego rozgłosu, mimo faktu, że nie jest sytuacją niezwykłą. – Ciekawe jest to, że jak były rozmowy o nagrodach dla innych sportów, to takich dyskusji nie było – dodał.