Kurs euro kształtował się dziś rano na poziomie 4,5963 zł, czyli na poziomie zbliżonym do tego, jaki odnotowano dzień wcześniej. Jak zauważa Bankier.pl, to wartość zbliżona do zeszłotygodniowego 10-miesięcznego minimum, gdy kurs EUR/PLN znalazł się nawet poniżej 4,59 zł.
Umocnienie złotego. Słabe dane nie zaszkodziły
Złotemu nie zaszkodziły wczorajsze, dość rozczarowujące dane z polskiej gospodarki dotyczące sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej. Przypomnijmy, że Główny Urząd Statystyczny (GUS) poinformował w poniedziałek, że sprzedaż detaliczna w cenach stałych była w marcu br. niższa niż przed rokiem o 7,3 proc. Największy spadek sprzedaży detalicznej (w cenach stałych) w porównaniu z analogicznym okresem zeszłego roku utrzymał się w jednostkach handlujących paliwami stałymi, ciekłymi, gazowymi (o 20,7 proc. wobec wzrostu o 15,5 proc. przed rokiem). Z kolei produkcja przemysłowa była w marcu niższa o 2,9 proc. w ujęciu rocznym.
Eksperci zwracają uwagę, że większą uwagę inwestorów budzą w tej chwili rynki globalne. Polskiej walucie pomaga osłabienie dolara za którego dziś rano trzeba było zapłacić 4,1692 zł.
– Złoty nie przejął się zbytnio słabymi danymi GUS za marzec, które wybrzmiały recesyjnie. Od pewnego czasu inwestorzy patrzą głównie na rynki globalne, a dzisiaj EUR/USD wyszedł ponad poziom 1,10 – komentuje Marek Rogalski, główny analityk walutowy DM BOŚ, cytowany przez Interię.
Z kolei frank szwajcarski wyceniany był na 4,6927 zł, czyli nieznacznie wyżej niż dzień wcześniej.
– Poniedziałkowe dane z polskiej gospodarki były słabe, jednak były bliskie naszym oczekiwaniom, a tym samym zaskoczenia nie ma. Rynek również widzi, iż kierunek dla sprzedaży detalicznej w pierwszej połowie roku jest jeden, a tym samym dane te przeszły bez większego echa – podkreśla z kolei Mateusz Sutowicz z Banku Millennium.
Zdaniem eksperta nadchodzący długi weekend „powinien wspierać stabilizację na krajowym rynku FX, a kurs EUR/PLN powinien pozostawać w strefie 4,58-4,63.
Czytaj też:
Zarobili na frankowiczach. Kancelaria z gigantycznymi zyskamiCzytaj też:
Europejska płaca minimalna w Polsce? Rzecznik rządu komentuje