Ceny złota gwałtowanie rosną. W piątek, 14 marca, po raz pierwszy w historii przekroczyły poziom 3 tys. dolarów za uncję. We wtorek, 18 marca, padł kolejny rekord.
„W marcu złoto zyskało w dolarze 5 proc., od początku roku 13,8 proc., w skali 12 miesięcy 38,8 proc., a w pięć lat — aż 102 proc”. – wylicza „Bankier.pl”.
Aktualna cena 1 g złota (w próbie 1000), wyliczona 19 marca przez Narodowy Bank Polski (NBP), wynosi 371,14 zł.
Dlaczego ceny złota rosną?
Wzrost cen złota wynika przede wszystkim z osłabienia dolara oraz nowej polityki celnej USA. „Cła prezydenta USA Donalda Trumpa odegrały znaczącą rolę w podniesieniu popytu na złoto. Globalna wojna handlowa, która wstrząsnęła rynkami finansowymi i wywołała obawy o recesję, nasila się, a Trump w czwartek zagroził nałożeniem 200-procentowego cła na import alkoholu z Europy” – pisze „Business Insider”, powołując się na Reutersa.
Ekonomista: „Złoto jest odporne na wszystko”
„Złoto nie stanowi niczyjego zobowiązania i w związku z tym nie jest obciążone ryzykiem kredytowym. Nie jest również uzależnione od polityki gospodarczej jakiegokolwiek kraju. Powyższe czynniki sprawiają, że kruszec ten wykazuje odporność na zawirowania na światowych rynkach finansowych. Co więcej, traktowany jest nawet jako tzw. bezpieczna przystań (ang. safe haven asset)” – czytamy w przygotowanym przez NBP raporcie „Złoto jako składnik rezerw dewizowych NBP”. Jak podkreślają eksperci z NBP, wartość złota zazwyczaj rośnie, gdy wzrasta ryzyko wystąpienia zdarzeń nadzwyczajnych.
– Złoto jest specyficznym towarem, narzędziem inwestowania. Jest niesłychanie odporne na wszystko. Zarówno na zawirowania gospodarcze, jak i polityczne. Zawsze będzie miało wartość – powiedział w audycji „Więcej świata” w Jedynce Polskiego Radia, ekonomista prof. Witold Orłowski.
Czytaj też:
Spadek inflacji bazowej. Czy to sygnał do obniżki stóp procentowych?
Kto ma najwięcej złota?
„Banki centralne na świecie posiadają łącznie ponad 30 tys. ton złota” – informuje NBP. Liderem tego rankingu są Stany Zjednoczone, które mogą pochwalić się ponad 8 tys. ton złota. Następne w kolejności są Niemcy z 3,4 tys. ton, a za nimi Włochy, Francja, Rosja i Chiny – każde z tych państw posiada ponad 2 tys. ton. Polska zajmuje 13. miejsce pośród banków centralnych na świecie i 7. wśród europejskich banków centralnych. Zasoby złota należące do NBP przewyższają rezerwy Portugalii, która dysponuje 383 tonami, Wielkiej Brytanii z 310 tonami oraz Hiszpanii, której zasoby wynoszą 282 tony. „W latach 2018-2025 polskie zasoby złota zostały zwiększone o ponad 345 tony i na koniec grudnia 2024 r. wynosiły 448 ton” – czytamy w raporcie NBP.
Czytaj też:
Inflacja bazowa spada. NBP przedstawia najnowsze dane za lutyCzytaj też:
Motoryzacyjny gigant zapowiada zwolnienia. Pracę straci 7,5 tys. osób