Majszczyk: wkrótce kompleksowa nowelizacja ustawy o finansach publicznych

Majszczyk: wkrótce kompleksowa nowelizacja ustawy o finansach publicznych

Dodano:   /  Zmieniono: 
W najbliższych dniach gotowy będzie projekt zmian w ustawie o finansach publicznych. Ma na celu konsolidację finansów publicznych, zabezpieczenie ich przed nadmiernym deficytem i poprawę płynności - poinformowała wiceminister finansów Hanna Majszczyk.
Wiceminister przedstawiła w czwartek posłom podkomisji stałej do kontroli realizacji budżetu informację na temat wykonania budżetu w pierwszej połowie 2010 r. Mówiła także o konieczności zmniejszenia deficytu oraz poprawy dochodów państwa. Wyjaśniła, że rozwiązania, zmierzające do realizacji wpływów zaplanowanych w projekcie ustawy budżetowej na 2011 r., zawarto w projekcie tzw. ustawy okołobudżetowej.

- Równolegle lub kilka dni później będzie przedstawiona kompleksowa zmiana do ustawy o finansach publicznych. Obok od dawna zapowiadanej reguły wydatkowej ograniczającej wzrost nowych tzw. elastycznych wydatków, która będzie miała wpływać na kształt finansów publicznych na przyszłe lata, planowane są szerokie zmiany, które będą zabezpieczały przed nadmiernym deficytem. Będą poprawiały płynność finansów publicznych i konsolidowały finanse publiczne - poinformowała Majszczyk. Nie ujawniła jednak szczegółów.

Z nieoficjalnych, wcześniejszych informacji ze źródła rządowego wynika, że ministerstwo finansów rozważa m.in. likwidację lub ograniczenia np. ulgi prorodzinnej, w sytuacji, gdyby dług publiczny przekroczył poziom 55 proc. PKB. W projekcie ma się także znaleźć zapowiadane przez MF wprowadzenie mechanizmu kolejnych podwyżek VAT w sytuacji, gdyby dług przekroczył 55 proc. PKB.

Wiceminister zwróciła uwagę, że obecnie mamy do czynienia z sytuacją, w której deficyt finansów publicznych jest kreowany przez czynniki, w stosunku do których państwo nie zawsze może wdrożyć "mechanizmy stopujące". - Takim przykładem jest zadłużanie się samorządu terytorialnego. M.in. w tym zakresie muszą być podjęte działania, aby udział tych jednostek w ramach kształtowania się deficytu finansów publicznych był objęty kontrolą - powiedziała. Dodała, że dopuszczalny wskaźnik zadłużenia samorządów w wysokości 60 proc. dochodów zaplanowanych w uchwale budżetowej jest "dość wysoki" i umożliwia wzrost tempa zadłużania się.

Z przedstawionych przez resort finansów danych wynika, że po pierwszym półroczu zadłużenie tego sektora wyniosło 40,8 mld zł i stanowiło 5,7 proc. długu publicznego ogółem. Od początku roku do końca czerwca zadłużenie to wzrosło o ok. 1 mld zł. MF zaznacza, że zwykle pierwsze półrocze samorządy kończą nadwyżką, a silny przyrost deficytów, a tym samym wzrost zaciąganych zobowiązań, następuje w III i IV kwartale. Resort poinformował, że największy przyrost długu generują miasta na prawach powiatu. Jako przykład samorządów, w których długi zbliżają się do dopuszczalnego limitu wymieniono Wrocław i Kraków.

Wiceminister Majszczyk poinformowała posłów, że realizacja budżetu państwa w pierwszej połowie 2010 r. przebiegała z zasady bez zakłóceń, zwłaszcza w porównaniu z pierwszym półroczem 2009 r. oraz biorąc pod uwagę powódź i związane z tym dodatkowe wydatki. Majszczyk zwróciła jednak uwagę na niższe od planowanych dochody. Zostały one zrealizowane w 46 proc. wobec 49 proc. w analogicznym okresie 2009 r. (były mniejsze o ok. 15 proc. niż w poprzednim roku). MF podkreśla, że spadek wynika głównie z wyłączenia w 2010 r. budżetu środków europejskich poza budżet państwa. Wykluczając środki unijne i porównując lata 2009-2010, dochody krajowe wzrosły o 0,6 proc.

Wyższe o 7 proc. były w I poł. 2010 r. dochody z podatków pośrednich. MF prognozuje, że na koniec roku będą one wyższe od zakładanych w budżecie 160,8 mld zł. Nastąpił jednak istotny, blisko 30-proc. spadek dochodów z CIT. Do połowy roku resort finansów zebrał z tego podatku tylko 34 proc. z zaplanowanych na br. 26,3 mld zł.

pap, ps