Zdaniem Merkel kryzys zadłużenia "uwidocznił fundamentalne braki w konstrukcji europejskiej unii gospodarczej i walutowej". - Obecnie przynajmniej wszyscy są zgodni co do analizy tych błędów. Istotny problem stanowi nadmierne zadłużenie państw, a także różnice w poziomie konkurencyjności pomiędzy krajami członkowskimi strefy euro. Oba problemy mają ze sobą związek i należy je rozwiązywać łącznie. Nad tym właśnie pracujemy - dodała.
Na tydzień przed wyznaczonym na 30 stycznia nadzwyczajnym szczytem UE niemiecka kanclerz zaapelowała o porozumienie w sprawie paktu fiskalnego, które w sposób wiarygodny wzmocni dyscyplinę finansową w strefie euro i w chcących przyłączyć się do niego krajach UE spoza eurolandu. - To nie jest coś, co Niemcy wymyśliły sobie, aby przysporzyć innym trudności, lecz jest to klucz do sukcesu Europy - oświadczyła Merkel.
Podkreśliła, że pakt fiskalny nie ma być "zamkniętym klubem" krajów strefy euro, ale ofertą otwartą dla wszystkich państw UE. - Chcemy, by każdy, kto chce, mógł do niego przystąpić - powiedziała.
pap, ps