Można „za dużo” oszczędzać na ogrzewaniu. Grozi za to wielka kara

Można „za dużo” oszczędzać na ogrzewaniu. Grozi za to wielka kara

Grzejnik, ogrzewanie
Grzejnik, ogrzewanie Źródło:Shutterstock
Przykręcanie ogrzewania dla oszczędności może zakończyć się srogą karą. Jak się okazuje, spółdzielnie regulują, w jakim stopniu można to robić. Gdy przekroczymy granicę, zamiast oszczędzić – dopłacimy.

Zbliżający się wielkimi krokami okres grzewczy skłania wiele osób do szukania oszczędności. Jedna z podstawowych i stosowanych już od wielu pokoleń reguła obniżenia rachunków to przykręcenie kaloryfera i założenie swetra. Niestety, może se zdarzyć, że czeka nas za to kara.

Przykręcenie kaloryfera i dopłata zamiast oszczędności

Jedną z promotorek takiego zachowania była minister klimatu Anna Moskwa, która w głośnej wypowiedzi przekonywała, że sama obniżyła domową temperaturę do 17-19 stopni Celsiusza. – Można się do tego przyzwyczaić, to też zdrowa temperatura dla organizmu – zapewniała polityk.

Jak się okazuje, oszczędzać można też za bardzo. Portal trojmiasto.pl opisuje historię mieszkanki Gdyni, która jeszcze w ubiegłym roku zaczęła przykręcać kurki. Według jej relacji przykręcała główny zawór idąc do pracy. Zarzeka się jednak, że temperatura wnętrz nigdy nie spadła poniżej 19℃.

Spółdzielnia Mieszkaniowa Posejdon wysłała jej rachunek według odczytów na sumę 682,07 zł. Dodała też jednak dodatkową opłatę 496,18 zł za „wychładzanie ścian i stropów mieszkań sąsiadujących”.

Spółdzielnia ustala zasady ogrzewania i stosuje kary

Jak tłumaczą zarządcy budynku, zgodnie z regulaminem jesienią i zimą temperatura pomieszczeń nie może spaść poniżej 16℃. Ma to zapobiegać sytuacjom, gdy jeden z sąsiadów zakręca wszystkie grzejniki, a pozostali tracą przez to ciepło i muszą podkręcać kaloryfery.

**W ocenie Spółdzielni nie może być tak, że jeden właściciel lokalu wyłącza ogrzewanie, a pozostali, w tym małe dzieci, w sąsiednich lokalach marzną, bo zostają w domach lub ponoszą koszty ogrzania lokalu sąsiedniego.

Dodatkowa opłata została zaś naliczona zgodnie z regulaminem rozliczania energii cieplnej stosowanym przez spółdzielnie.

Czytaj też:
Jak oszczędzać energię w domu? Kilka prostych kroków.
Czytaj też:
Zima chuda, a smog jak nigdy. Mieszkańcy boją się, że do pieców trafi wszystko. „To rok do trumny”

Opracował:
Źródło: Trojmiasto.pl