Shein to niezwykle popularna sieć sklepów z bardzo tanią odzieżą z segmentu tzw. fast fashion, która szturmem podbiła również polski rynek. To obecnie czwarta najbardziej popularna marka wśród nastolatków.
Niemiecka organizacja Öko-Test zleciła zbadanie 21 ubrań tej marki. Osiem z nich wykazało w teście pozostałości toksycznych chemikaliów. Dotyczy to również odzieży dla dzieci i niemowląt. Jak podaje serwis Merkur.de, na przykład sukienka dla dziewczynek zawierała antymon, który może wchłaniać się przez skórę wraz z potem i jest wysoce toksyczny, jeśli przedostanie się do krwi. Inne wykryte substancje to dimetyloformamid, ołów, kadm, zakazane ftalany, naftalen i wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne.
Jak piszą autorzy testu, w sandałach damskich Leo zmierzone poziomy przekraczają kilkukrotnie wartości dopuszczalne określone w unijnym prawie. Dotyczy to ołowiu, mającego szkodliwy wpływ na rozrodczość oraz kadmu, który przyjmowany w dużych dawkach przez dłuższy czas może powodować problemy z nerkami i kośćmi. Obydwa metale ciężkie kumulują się w organizmie.
Z kolei ftalany wykryte w teście uszkadzają narządy rozrodcze i działają jak hormon. Związki te mogą szkodzić nienarodzonemu dziecku w łonie matki i upośledzać płodność.
Jak podaje Okotest.de, większość zbadanych produktów Shein nie przeszła sprawdzianu. Najlepsza uzyskana ocena to „dostateczna”. Reszta to oceny "słabe" lub "nieodpowiednie".
Szkodliwe i nietrwałe
To nie jedyne zarzuty, jakie Öko-Test stawia azjatyckiej firmie. Jak piszą autorzy badania, podczas testu materiałowego lewa podeszwa damskich sandałów pękła już po około 14 000 symulowanych kroków. Podczas testowania męskich sandałów Shein obie podeszwy zużyły się już po 5700 krokach.
Jeśli więc ktoś wykonuje często zalecane 10 000 kroków dziennie, produkt ten wystarczy na nieco ponad pół dnia.
To lepsze dla zdrowia, ale fatalne dla środowiska – konkludują autorzy badania.
Organizacja Greenpeace również wykazała niedawno, że z powodu braku odpowiedniej kontroli nad procesem produkcji, Shein może wykorzystywać materiały szkodliwe dla zdrowia.
Shein. Lider fast fashion
Shein to jedna z czołowych firm działających w modelu fast fashion. Polega on za produkowaniu dużo, tanio, szybko i bez oglądania się na koszty środowiskowe.
Shein ma siedzibę w Singapurze, ale szyje w około 5000 chińskich fabryk. Niewiele wiadomo na temat łańcucha dostaw firmy. Raport szwajcarskiej organizacji Public Eye wykazał, że pracownicy zakładów szyjących dla firmy pracują średnio 12 godzin dziennie bez przerw na posiłki, przez 6 a nawet, 7 dni w tygodniu.
Czytaj też:
Pierwszy stacjonarny Shein w Polsce. Otwarcie nietypowego punktu już 17 majaCzytaj też:
Rząd bierze pod lupę Shein i Temu. Tanie zakupy na platformach mogą się skończyć