Z danych przedstawionych w piątek przez unijny urząd statystyczny wynika, że stopa bezrobocia w styczniu wyniosła w Polsce 2,9 proc.
Polska odnotowała wynik znacznie poniżej unijnej średniej, która w styczniu br. wyniosła 6 proc. w krajach Unii Europejskiej oraz 6,4 proc. w strefie euro (przed rokiem było to odpowiednio 6,1 proc. i 6,6 proc.).
Bezrobocie w Polsce. Wyprzedza nas tylko Malta
Niższy poziom bezrobocia w styczniu br. odnotowała tylko Malta (2,6 proc.). To oznacza, że pozostajemy pod tym względem unijnym wiceliderem. Podium zamykają Czechy z wynikiem 3 proc.
Przypomnijmy, że oszacowana przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej stopa bezrobocia rejestrowanego w końcu lutego br. liczona w oparciu o wstępne dane na temat liczby bezrobotnych, wyniosła 5,4 proc., czyli tyle samo co w styczniu, a zarazem o 0,2 pp. mniej niż przed rokiem.
Niższą stopę bezrobocia w lutym zanotowano po raz ostatni w 1990 roku.
Według wstępnych danych, w końcu lutego br. w urzędach pracy zarejestrowanych było 846,5 tys. bezrobotnych. W odniesieniu do lutego ubiegłego roku liczba bezrobotnych spadła o 18,3 tys. (tj. 2,1 proc.). W lutym pracodawcy zgłosili do urzędów pracy 94,5 tys. wolnych miejsc pracy i miejsc aktywizacji zawodowej, o 0,5 tys. (0,5 proc.) więcej niż w lutym zeszłego roku.
Resort pracy zwraca uwagę, że w miesiącach zimowych stopa bezrobocia jest zwykle corocznie wyższa niż w pozostałych miesiącach, z powodu niższego natężenia prac sezonowych. Jest to – jak podkreśla ministerstwo – zjawisko cykliczne i naturalne.
Czytaj też:
Bezrobocie w Polsce w górę. GUS podał daneCzytaj też:
Pracodawcy niechętnie zatrudniają. „Przyczyną niepewność"