Czego mogą się nauczyć inwestorzy od Rakowa w tegorocznych eliminacjach Ligi Mistrzów?
Artykuł sponsorowany

Czego mogą się nauczyć inwestorzy od Rakowa w tegorocznych eliminacjach Ligi Mistrzów?

Gasper Stih, Dyrektor ds. Marketingu w zondacrypto
Gasper Stih, Dyrektor ds. Marketingu w zondacrypto Źródło:zondacrypto
Chociaż piłka nożna jest narodowym sportem w Polsce, to osobom, które nie są nią zainteresowane, może wydawać się dość hermetyczna. Tymczasem, jak pokazał Raków w tym sezonie, rozgrywki na boisku mogą być źródłem wielu cennych lekcji – chociażby w kontekście inwestowania i zarządzania aktywami. Czego mogą się nauczyć inwestorzy z rozegranych właśnie eliminacji Ligi Mistrzów? Zobaczmy.

Boisko piłkarskie to z pozoru miejsce zarezerwowane tylko dla sportowców i entuzjastów piłki. Ale w rzeczywistości kryje ono w sobie cenne lekcje, które z powodzeniem można przenosić na grunt inwestycyjny.

Praca zespołowa

Każdy piłkarz Rakowa zna wartość jakościowej pracy zespołowej. W końcu już od kilku lat ta drużyna pokazuje, że nawet z ostatnich miejsc ligowych tabel można dotrzeć na boiska Europy. To możliwe było m.in. dzięki temu, że każdy zna swoją rolę w drużynie, ma określony zestaw kompetencji i dzięki temu zajmuje się tylko tym, na czym się zna. Analogicznie, w portfelu inwestycyjnym różnorodne aktywa mogą pełnić różne funkcje, a wspólne ich zgranie w odpowiedni sposób może być kluczem do sukcesu.

Strategia

Każdy mecz to próba realizacji pewnego rodzaju strategii. W tych eliminacjach mogliśmy zaobserwować, że zawodnicy Rakowa często grali na czas, aby w II połowie łatwiej sobie radzić ze zmęczonym przeciwnikiem i prościej strzelać gole. To właśnie konsekwentne i systematyczne trzymanie się strategii umożliwiło drużynie usłyszenie hymnu Ligi Mistrzów w Sosnowcu.

Również w inwestycjach ważna jest strategia, która będzie wyznaczać kierunek codziennych działań i powinna być odzwierciedleniem naszych celów. Nawet jeśli taką sporządzimy, często istnieje pokusa, aby zapomnieć na chwilę o strategii i „pójść na żywioł”, kupując aktywo, które właśnie bije rekordy popularności. Takie ruchy rzadko jednak przynoszą skutki, szczególnie że prawdopodobnie nabywamy token czy kryptowalutę w momencie, gdy robią to wszyscy inni.

Analiza

Trenerzy nieustannie analizują grę swojej drużyny i przeciwników, z którymi się będzie mierzyć. To często oznacza godziny oglądania nagrań, filmów, przeglądania materiałów związanych z poszczególnymi zawodnikami. Dzięki temu są w stanie wyłapać kwestie, które wymagają poprawy, ale również zwrócić uwagę na ewentualne słabości przeciwników, które można wykorzystać.

Inwestorzy również powinni regularnie analizować otoczenie rynkowe, przeglądać wiadomości, przewidywać możliwe scenariusze i sprawdzać ich ewentualny wpływ na portfel, aby móc ewentualnie skorygować kierunek strategii lub zminimalizować straty związane z nieudanym zakupem.

Odporność na stres

Nie zapominajmy o tym, jak ważna jest odporność na stres! Chociaż to piłkarze rozgrywają mecze, często od ich występów zależy wiele czynników poza boiskiem, jak m.in. relacje z inwestorami, kontrakty sponsorskie czy nagrody za wygrane turnieje. To generuje ogromny stres – zarówno przed meczem, jak i podczas niego.

Widzieliśmy wiele przypadków, gdy sportowcy nie byli w stanie sobie z nim poradzić. Kondycja Rakowa w tegorocznych eliminacjach była jednak świetna, a skupienie bezbłędne. Warto się na tym wzorować, podejmując decyzje inwestycyjne i unikając podejmowania pochopnych czynności pod wpływem stresu.

Reasumując, boisko piłkarskie może być prawdziwą kopalnią wiedzy dla inwestorów – nawet jeśli nie są oni zainteresowani sportem. Dynamika gry, trzymanie się strategii czy umiejętności analityczne: wszystko to jest kluczowe, aby osiągnąć dobre wyniki w portfelu.

Autor: Gasper Stih, Dyrektor ds. Marketingu w zondacrypto

Źródło: zondacrypto