Jak długo potrwa odbicie na EUR/USD?

Jak długo potrwa odbicie na EUR/USD?

Euro i dolar
Euro i dolar Źródło:Shutterstock / Pixeljoy
Wczorajsze dane makro z Europy oraz USA należy zaliczyć do publikacji drugiego kalibru. Pomimo tego zmienność głównej pary walutowej była dość duża a kurs został wywindowany powyżej linii trendu spadkowego.

Z technicznego punktu widzenia otrzymaliśmy sygnał większego odreagowania na parze EUR/USD. Indeks Ifo wypadło nieco powyżej oczekiwań. Z kolei ceny nieruchomości w USA w sierpniu spadły nieco bardziej zauważalnie.

Zaufanie amerykańskich konsumentów pogorszyło się bardziej, niż zakładał rynek. Dane nie spowodowały oczywiście, że pojawił się zupełnie nowy obraz gospodarczy. Euro korzysta na ze względu na dość łagodne prognozy pogody, dobrze zaopatrzone magazyny gazu w Europie a także spadające ceny surowca energetycznego.

Kryzys w strefie euro

Strefa euro oczywiście nie uniknie recesji, jednak jej forma może być łagodniejsza, niż jeszcze niedawno zakładano. W czwartek mamy decyzję EBC, która powinna być jastrzębia. To dodatkowo powoduje, że inwestorzy zaczynają się pozycjonować przed zmianą parametrów polityki monetarnej EBC.

Z drugiej strony rynek reaguje z dużą wrażliwością na wszelkie oznaki tego, że możemy być świadkami fundamentalnego odwrócenia. Dotyczy to ryzyka, że w przewidywalnej przyszłości Fed zmieni bieg i będzie mniej agresywnie podnosił stopy procentowe.

Przede wszystkim dlatego, że już pojawiają się pierwsze sygnały osłabienia gospodarczego w USA. Po piątkowych doniesieniach Wall Street Journal oczekiwania rynkowe dotyczące ścieżki stóp procentowych w USA zostały zredukowane. EUR/USD ma przed sobą kilka kolejnych barier technicznych.

Parytet dziś nad ranem jest przełamywany. Kolejnym oporem jest poziom 1,0170, a następnie 1,0360. Nie tylko kurs EUR/USD jest notowany w okolicach parytetu. Również EUR/CHF jest blisko tego poziomu. W tym przypadku zmniejszone ryzyko dotyczące dostaw energii w Europie będzie prawdopodobnie głównym czynnikiem napędzającym.

Ostatnie ostrzeżenia SNB, że bank rozważy zakup walut w przypadku deprecjacji franka, prawdopodobnie w niewielkim stopniu będą hamować odbicie na EUR/CHF. Para walutowa zbliża się do oporu technicznego w okolicach 0,9970 – 1,00, ale teoretyczny zasięg formacji odwróconej głowy z ramionami sugeruje, że korekta techniczna może nabrać większych rozmiarów.

Wyższa zmienność może pojawić się dziś na dolarze kanadyjskim. BoC będzie decydować o poziomie stóp procentowych. Konsensus rynkowy zakłada wzrost o 75 punktów bazowych, choć pojawiają się opinie, że instytucja zmniejszy tempo podwyżek (50 pb) ze względu na zagrożenie recesją.

Dane inflacyjne w Kanadzie wskazują na utrzymującą się na wysokim poziomie presję cenową. CPI za wrzesień wypadł powyżej oczekiwań, choć zauważyć można lekkie spadki w porównaniu do poprzedniego odczytu. Widać, że niższe ceny ropy przyniosły pewną ulgę, jednak wskaźnik bazowy nadal wskazuje duże wartości.

Rynek prawdopodobnie będzie uważnie obserwował decyzję w sprawie stóp, a także projekcje Banku Kanady w jego nowym raporcie na temat polityki pieniężnej, co może doprowadzić do ewentualnych korekt w zakresie oczekiwań dotyczących stóp. Jakikolwiek sygnał o spowolnieniu tempa dalszego zacieśniania monetarnego prawdopodobnie osłabi CAD-a.

Czytaj też:
Orlen nie będzie zwalniał. Jest porozumienie z pracownikami
Czytaj też:
Phillips zwolnił 4 tys. pracowników. Nowy szef firmy ostro zaczął

Źródło: TMS Brokers / Łukasz Zembik