Rezerwa Federalna umocniła dolara, ale pogrążyła metale szlachetne. Złoto, srebro i pallad gwałtownie tanieją. Raport Federalnego Komitetu Otwartego Rynku (FOMC) nie zawierał informacji o zwiększeniu stóp procentowych, ale znalazł się w nim drobny, ale bardzo ważny dla inwestorów szczegół.
Fed przyspiesza prognozę podniesienia stóp procentowych
Chodzi o fakt, że Rezerwa Federalna przyspieszyła prognozę potencjalnego podniesienia stóp procentowych z 2024 roku na koniec 2023 r. Mimo tego, że jest to wyłącznie korekta w prognozie, a nie żadna wiążąca decyzja, to inwestorzy odebrali to bardzo poważnie.
Poza walutami zareagował także rynek metali szlachetnych. Mocne wzmocnienie dolara wywołało mocne spadki na kursie złota, srebra i palladu. Złoto potaniało dziś już o 120 dolarów za uncję do poziomu 1773 dol. W ten sposób wróciło do poziomu z początku maja i pogrzebało na jakiś czas szansę na przebicie rekordu z początku roku.
Największy spadek zanotował jednak ulubiony metal inwestorów. Pallad zanurkował aż o 11 proc. do poziomu 2500 dolarów za uncję. Srebro potaniało o 4 proc.
Czytaj też:
Dolar się umacnia. Inwestorzy w końcu przewidują chwilę spokoju