Inflacja już nie spada. Co zdrożało, co potaniało?

Inflacja już nie spada. Co zdrożało, co potaniało?

Zakupy
Zakupy Źródło: Shutterstock
Inflacja w Polsce zatrzymała się na poziomie 6,6 proc. - wynika z przedstawionych dziś danych GUS. W ujęciu rocznym poszły w górę ceny m.in. energii elektrycznej, herbaty, czy pieczywa. Potaniał natomiast m.in. olej napędowy, masło i cukier.

Główny Urząd Statystyczny (GUS) podał dziś ostateczne dane dotyczące inflacji w listopadzie. Wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych wyniósł 6,6 proc. rok do roku, czyli tyle samo co miesiąc wcześniej. Przedstawiony pod koniec listopada wstępny szacunek wskazywał, że inflacja w poprzednim miesiącu wyniosła 6,5 proc.

Inflacja w Polsce. Co zdrożało?

Szczegółowe dane GUS pokazują, że w ujęciu rocznym wzrost cen nastąpił w następujących kategoriach:

  • żywność i napoje bezalkoholowe – 7,3 proc.
  • napoje alkoholowe i wyroby tytoniowe – 9,9 proc.
  • odzież i obuwie – 4,7 proc.
  • użytkowanie mieszkania lub domu i nośniki energii – 8,1 proc.
  • wyposażenie mieszkania i prowadzenie gospodarstwa domowego – 5,9 proc.
  • zdrowie – 5,5 proc.
  • łączność – 6,7 proc.
  • rekreacja i kultura – 6,5 proc.
  • edukacja – 10,4 proc.
  • restauracje i hotele – 10,3 proc.
  • inne towary i usługi – 8,5 proc.

Spadek cen (o 2,2 proc.) odnotowano natomiast w kategorii transport. Przyczyniły się do tego niższe ceny paliw do prywatnych środków transportu (spadek o 5,5 proc.). Olej napędowy potaniał o 14,8 proc., natomiast benzyna o 1 proc.

twitter

Potaniało masło i mąka

W kategorii żywność i napoje bezalkoholowe w górę poszły ceny m.in. herbaty i kawy (odpowiednio 16,4 proc. i 10,8 proc.), soków owocowych i warzywnych (14 proc.), warzyw i owoców (odpowiednio o 12,7 proc. i 8,4 proc.). Zdrożało również pieczywo (6,8 proc.), makarony (6,9 proc.), mięso (5,2 proc.), czy jaja (3,9 proc.).

Potaniało natomiast m.in. masło (spadek aż o 12,8 proc.), cukier (5,8 proc.), czy mąka (niespełna 3 proc.).

Z pozostałych kategorii zwraca uwagę wzrost cen m.in. energii elektrycznej (19,5 proc.), gazu (15,3 proc.), usług lekarskich i stomatologicznych (odpowiednio o 11,3 proc. i 11,8 proc.).

Czytaj też:
Poziom inflacji obarczony niepewnością. Poznaliśmy „minutki” z posiedzenia RPP
Czytaj też:
Polityki monetarne w centrum uwagi. Na rynkach zamieszanie