Małżonek, rodzice czy rodzeństwo? Tak dziedziczy się po bezdzietnym

Małżonek, rodzice czy rodzeństwo? Tak dziedziczy się po bezdzietnym

Dodano: 
Testament to za mało – państwo może przejąć spadek
Testament to za mało – państwo może przejąć spadek Źródło: Shutterstock / FotoDax
Bez testamentu po bezdzietnym dziedziczą małżonek, rodzice i rodzeństwo — według ściśle określonej kolejności i udziałów.

Gdy zmarły nie pozostawił dzieci i nie sporządził ważnego testamentu, w grę wchodzi dziedziczenie ustawowe. To przepisy Kodeksu cywilnego wyznaczają krąg spadkobierców oraz kolejność przejmowania majątku — od domu i ziemi, po oszczędności i inne składniki. Ustawowy porządek stosuje się także wtedy, gdy testament okazał się nieważny, nie obejmuje całej masy spadkowej albo wskazani w nim spadkobiercy nie mogą dziedziczyć (np. zostali uznani za niegodnych) lub spadek odrzucili.

Kto dziedziczy?

W pierwszej linii dziedziczą zstępni (dzieci, a gdy któreś nie dożyło — jego zstępni) oraz małżonek. Co do zasady dzielą oni spadek po równo, przy czym udział współmałżonka nie może spaść poniżej 1/4 całości. Jeśli jednak spadkodawca nie miał dzieci ani wnuków, przepisy przewidują następny wariant: dziedziczą małżonek i rodzice zmarłego. W tym układzie połowa majątku przypada małżonkowi, a matka i ojciec otrzymują po 1/4. Przykładowo przy wartości 200 tys. zł — 100 tys. zł trafia do współmałżonka, a po 50 tys. zł do każdego z rodziców.

Zdarza się, że jedno z rodziców nie dożyje otwarcia spadku. Wtedy jego udział przejmują w równych częściach rodzeństwo zmarłego lub ich zstępni. Dla porządku: jeśli małżonek nie żyje lub jest wyłączony z dziedziczenia, a brak zstępnych, cały majątek dzielą między sobą rodzice po połowie. Gdy nie ma już również rodziców, do głosu dochodzi rodzeństwo — równo, z zasadą wejścia ich zstępnych w miejsce zmarłego brata lub siostry.

Ustawodawca przewidział też dalsze grupy, jeśli brakuje bliższych krewnych. Wtedy do dziedziczenia powołani są dziadkowie spadkodawcy (w częściach równych), a następnie — przy braku innych krewnych — dzieci małżonka spadkodawcy. W razie całkowitego braku uprawnionych dziedzic przechodzi na gminę ostatniego miejsca zamieszkania zmarłego lub Skarb Państwa. Warto odnotować, że zmiany z 2023 r. usunęły z trzeciej grupy bardzo dalekich krewnych, m.in. cioteczne i stryjeczne wnuki.

Są też sytuacje, gdy małżonek nie dziedziczy mimo braku dzieci. Możliwe jest jego wyłączenie, gdy przed śmiercią spadkodawcy żądał rozwodu lub separacji z winy współmałżonka i żądanie to było uzasadnione. Z drugiej strony małżonek może odziedziczyć całość — ale tylko wtedy, gdy zmarły nie pozostawił dzieci, nie żyją rodzice, nie ma rodzeństwa ani ich zstępnych i brak innych osób powołanych ustawowo.

Wyłączenie od dziedziczenia

Jeżeli ustawowy spadkobierca nie może przyjąć spadku (np. z przyczyn prawnych), traktuje się go tak, jakby nie dożył otwarcia spadku, a jego udział przypada tym, którzy weszliby w jego miejsce — najczęściej zstępnym. Wyłączenie od dziedziczenia może też wynikać z orzeczenia sądu, m.in. przy uznaniu za niegodnego po popełnieniu przestępstwa wobec spadkodawcy czy uporczywym uchylaniu się od alimentów.

Podsumowując: przy braku testamentu i zstępnych kluczowa jest konfiguracja rodzinna — obecność małżonka, rodziców i rodzeństwa. To ona decyduje, kto i w jakich częściach przejmuje dom, ziemię i oszczędności po bezdzietnym spadkodawcy.

Czytaj też:
Wynagrodzenia w Polsce. Do „dziewiątki" wciąż daleko
Czytaj też:
Emerytury na „trójkę”. Polska spada w globalnym rankingu