NBP zapytał ekonomistów, co dalej z gospodarką. Mieszany entuzjazm

NBP zapytał ekonomistów, co dalej z gospodarką. Mieszany entuzjazm

Adam Glapiński
Adam Glapiński Źródło: YouTube / Narodowy Bank Polski
NBP regularnie co kwartał prosi ekonomistów o prognozy dotyczące tego, co stanie się w gospodarce. Nie mamy dobrych wiadomości dla kredytobiorców – w najbliższych miesiącach nie spadną stopy procentowe.

Narodowy Bank Polski w piątek opublikował wyniki okresowej Ankiety Makroekonomicznej. To zestawienie prognoz ekonomistów dotyczących przyszłości gospodarki. Niestety – dla kredytobiorców – praktycznie żaden z ankietowanych nie widzi przestrzeni do obniżek stóp procentowych przez końcem tego roku.

„W kolejnych dwóch latach eksperci spodziewają się spadku stopy referencyjnej NBP: przedziały typowych scenariuszy zawierają się między 4,84 proc. a 5,70 proc.dla 2025 r. oraz między 3,43 proc. a 5,18 proc. dla 2026 r. Scenariusze centralne dla tych lat wynoszą, odpowiednio, 5,37 proc. oraz 4,32 proc”. – czytamy w informacji opublikowanej przez NBP. Innymi słowy, największy optymista wśród ekonomistów spodziewa się obniżki w przyszłym roku do 4,84 proc., czyli o 0,91 pkt proc. niżej niż obecnie. To wciąż dużo.

Eksperci przewidują spadek inflacji w 2026 roku

Ankietowani ekonomiści są dość zgodni co do wysokości średniorocznej inflacji CPI w bieżącym roku. „Prognoza centralna na ten rok [...] jest równa 3,7 proc.,zaś typowe scenariusze zawierają się w przedziale 3,4-3,9 proc. W 2025 r. ankietowani eksperci przewidują przejściowy wzrost inflacji. Dla prognoz na ten rok granice 50-procentowego przedziału prawdopodobieństwa wynoszą 3,3 proc. i 5,5 proc., zaś prognoza centralna jest równa 4,3 proc. W 2026 r. eksperci prognozują spadek inflacji, z typowymi scenariuszami zawierającymi się między 2,2 proc. a 4,4 proc. i prognozie centralnej równiej 3,1 proc”. – czytamy w komunikacie NBP.

Bank podał również, że prognozy ekspertów Ankiety Makroekonomicznej wskazują na „stabilną stopę bezrobocia rejestrowanego” w najbliższych latach na poziomie ok. 5 proc., „przy wyraźnie malejącym” rocznym tempie wzrostu przeciętnego nominalnego wynagrodzenia brutto. Zgodnie z prognozami, dynamika płac nominalnych będzie się obniżała z 12,6 proc. w 2024 r. do 8,0 proc. w 2025 r. oraz 6,6 proc. w 2026 r.

Czytaj też:
Adam Glapiński przekonuje, że jego słowa o stopach zostały „nadinterpretowane”
Czytaj też:
Dwa odczyty inflacji w jednym miesiącu. Dlaczego jeden jest wyższy?

Opracowała:
Źródło: Wprost